Wpis z mikrobloga

Chciałbym spróbować swojej przygody z pszczelarstwem. Mieszkam na wsi, moi rodzice uprawiają dość spory ogródek oraz ogród i jest blisko lasu, więc wydaję mi się że lokalizacja jest dobra.

Klasycznie, jak wiele osób to robi obejrzałem już kilka filmów z poradników na yt (Pasieka Marcyś, Na Pół Dziko, Grupa Łysoń, jeszcze parę innych) i na początek myślę kupić ul wielkopolski drewniany (zależy mi, żeby to też było jak najbardziej eko).
Tylko teraz mam problem jak zasiedlić tam pszczoły? (oddać jakiemuś pszczelarzowi czy może kupić ramkę). Jak miesiąc będzie najlepszy? Jaką odmianę pszczół zasiedlić? I jaki minimalny sprzęt potrzebuję? (taki na start, żeby nie wydawać $$$ a móc hodować)
#pszczoly #pszczelarstwo #hobby
coldsurgeon25 - Chciałbym spróbować swojej przygody z pszczelarstwem. Mieszkam na wsi...

źródło: Screenshot 2024-01-05 145549

Pobierz
  • 3
@coldsurgeon25: Pamiętaj, że pszczoły to żywe zwierzęta i do ich hodowli wypada mieć minimum wiedzy. Zamiast YT polecam jakąś kompletną książkę np. https://pasieka24.pl/index.php/pl-pl/biblioteczka-pszczelarza-z-pasja-ksiazki-pasieki/148-k129-wielki-poradnik-pasieczny

Zanim kupisz pszczoły poświęć z rok na naukę, przeczytaj parę książek. Szkoda pszczół i innych pasiek w okolicy jak nie uda Ci się ogarnąć chorób.

Przygodę zaczyna się wczesną wiosną kupując odkład od sprawdzonego dostawcy. Istotne jest tutaj aby był zaufany tak aby nie kupić odkładu z chorobą
@h3xed dzięki z książkę, poszukam jeszcze jakieś innej literatury. Z tego co wiem to w okolicy 3-4 km nie ma pasiek (znam bardzo dobrze okolice, mieszkam tu od urodzenia). Około 30 km ode mnie jest pasieka Łysoń( można kupić tam wyposażenie i odkład) Tylko wydaję mi się, że to jest już taki supermarket pszczelarski.
Nie gniewaj się, bo zawsze jak dotychczas starałem się okazywać jak największą pomoc początkującym. Nie o to chodzi, żeby tu robić forum Elektrody i utrącać twoje dobre chęci. Ale nie mając nawet podstawowej wiedzy (a ty jej nie masz), nie bierz się za pszczoły, bo byłoby mi ich po prostu szkoda. Jest pewne, że zwyczajnie takiej opieki nie przeżyją.