Wpis z mikrobloga

Sytuacja na polskim rynku nieruchomości jest dramatyczna, fundusze wykupują wszystko co się nie rusza a Polacy ubożeją. Nieruchomości z dobra podstawowego stały się elementem spekulacyjnym - ich ceny rosną w nieskończoność a młodych ludzi którzy potrzebują gdzieś mieszkać nie stać na własne 4 kąty. Ceny mieszkań w Krakowie, Warszawie Wrocławiu i Trójmieście tak poszybowały, że aby kupić mieszkanie dla rodziny(80m2) trzeba mieć na koncie przynajmniej MILION ZLOTYCH!

Rząd z tym nic nie robi ale my - WKP investment, postulujemy następujące zmiany w polskim prawie:
1. Zakaz flippowania - po zakupie nieruchomości można ją sprzedać dopiero za 3 lub 5 lat.
2. Wprowadzenie podatku katastralnego - płacone dopiero za te mieszkania, które przekraczają ilość posiadanych dzieci
3. Podwyższenie stóp procentowych do poziomu gwarantującego zysk z lokal lepszy niż inflacja - nie może być tak że janusz woli kupić betonowe złoto zamiast trzymać pieniądze na lokacie.
4. Zakaz hurtowego kupna mieszkań od deweloperów - jedna osoba/firma będzie mogła kupić max 1 mieszkanie w danej inwestycji w danym okresie
5. Koniec z kredytowaniem nieudaczników - własnym mieszkaniem powinni cieszyć się tylko ci najbardziej oszczedni i zaradni
6. #!$%@? lobbystów z sejmu, calkowity rozłam i lustracja posłów działających na szkode obywateli
7. Uproszczenie przepisów sprzedażowych - nie może być tak że płacimy za dziure w ziemi, a ostateczna cena jest wieksza o 30% od tej przy umowie wstepnej.

#nieruchomosci #kredythipoteczny #mieszkaniedeweloperskie #mieszkanie #mieszkania #kupnomieszkania #ekonomia #gospodarka #takaprawda #pasta #patodeweloperka
daeun - Sytuacja na polskim rynku nieruchomości jest dramatyczna, fundusze wykupują w...

źródło: temp_file2217360394246277160

Pobierz
  • 17
  • Odpowiedz
  • 12
@daeun ten twój postulat napisany na mirko ma taką samą moc jakbyś go napisał kredą w powiatowej podstawówce. Już nawet nie podejmuję dyskusji o treści bo to trochę tak jakbym napisał: lamborgini i średnia hawajska dla każdego Polaka!
  • Odpowiedz
1. Zakaz flippowania - po zakupie nieruchomości można ją sprzedać dopiero za 3 lub 5 lat.


@daeun: Pomysł zacny, wykonanie jak zwykle. To by sprawiło, że fliperzy z małym kapitałem mieliby zdecydowanie trudniej ale fundusze inwestycyjne z wielkim kapitałem mogłyby sobie z tym poradzić. Większość z nich może przyjąć na klatę bardziej oddalony w czasie zwrot z inwestycji. Nawet jak wprowadzisz taki zakaz sprzedaży mieszkania przez 5 lat to i tak znajdzie się taka gruba ryba, która da radę przekroczyć breakeven point co miesiąc przez 5 lat utrzymując się przez jakiś czas z oszczędności bo im większa skala funduszu tym mniejszy % obrotu mają fixed costs.

2. Wprowadzenie podatku katastralnego - płacone dopiero za te mieszkania, które przekraczają ilość posiadanych
  • Odpowiedz
@daeun: dodaj jeszcze prawo, które znosi patologie z najmem oraz wywalaniem ludzi z mieszkań "aka mieszkanie za pomówienie". A tą propozycje z podatkiem katastralnym to sobie wsadź. Dlaczego ktoś ma płacić podatek za kolejną nieruchomość jeżeli go stać, może dla samochodów też to wprowadź i od ilości forsy na koncie? A jak sobie sam wybuduje dom, to też ma za to dodatkowy podatek płacić że mu się powodzi? Z większością
  • Odpowiedz
@daeun:

Nieruchomości z dobra podstawowego stały się

własnym mieszkaniem powinni cieszyć się tylko ci najbardziej oszczedni i zaradni


wybierz jedno ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@SpasticInk Sromusze. Mieszkania w przeciwieństwie do samochodów mają skończoną ilość i powinny w pierwszej kolejności służyć do mieszkania a nie jako lokata kapitału dla jakiegoś bogacza. Niech #!$%@? sobie na giełdę albo do innych produktów inwestycyjnych. Jak najbardziej powinny być rozwiązania zniechęcające do kupowania sobie mieszkań w nadmiarowej ilości.

Jak ktoś kupi sobie 5 samochodów to nie ma to znaczenia bo nie zabraknie ich dla innych. Tak samo jak ktoś ma
  • Odpowiedz
@Thunderlane: uuu, widzę że komunista motzno, jedź do Hiszpanii do jakiejś grupy "ocupados" odbijać mieszkania z rąk bogaczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Faktycznie, jak jakiś ciułacz kupi sobie 2 albo 3 mieszkanie jako lokatę kapitału to jest wielkim bogaczem, weź przestań. Problemem są flipperzym fundusze i decyzje polityków, które rozpieprzają rynek nieruchomości.
  • Odpowiedz
A tą propozycje z podatkiem katastralnym to sobie wsadź. Dlaczego ktoś ma płacić podatek za kolejną nieruchomość jeżeli go stać, może dla samochodów też to wprowadź i od ilości forsy na koncie?


@SpasticInk: Ma to zniechęcić Cię do lokowania kapitału poprzez kupno kolejnych mieszkań, bo tym działaniem podnosisz ich cenę także dla tych którzy chcą kupić swoje pierwsze. A konsekwencje odczujemy solidarnie wszyscy, bo powszechny brak własnych czterech kątów zabija
  • Odpowiedz
Ma to zniechęcić Cię do lokowania kapitału poprzez kupno kolejnych mieszkań, bo tym działaniem podnosisz ich cenę także dla tych którzy chcą kupić swoje pierwsze. A konsekwencje odczujemy solidarnie wszyscy, bo powszechny brak własnych czterech kątów zabija nam demografię.


@Ethernit: to w jaki sposób proponujesz lokować kapitał?
  • Odpowiedz
@SpasticInk Niestety, mieszkania nie powinny być lokatą kapitału i powinno się do tego zniechęcać. Albo kupujesz to żeby tego używać (niech nawet będzie na wynajem i do tego jak najbardziej uważam że przesadzone prawo chroniące niepłacących lokatorów powinno być zmienione) albo płacisz. I o ile opłaty mogą być jeszcze całkiem niskie przy tym 2 mieszkaniu tak powinny rosnąć skokowo przy większej ilości.
  • Odpowiedz