Aktywne Wpisy
Nie mam pojęcia co robić, różowa od roku pracuje w mniejszej firmie gdzie od samego początku podbija do niej jeden "kierownik". Tak jak na początku było to stosunkowo delikatne czyli zagadywanie na przerwie czy zapraszanie na kolacje, tak z czasem zaczął się mocno rozkręcać. Różowa oczywiście poinformowała go, ze nie jest zainteresowana bo już z kimś jest, ale do chłopa najwidoczniej to nie dociera bo co jakiś czas znowu probuje. Raz na
Kapitalista777 +231
Peowcy w partyjnej ekstazie - zasrali cały Wykop, bo Joński zadał świadkowi tendencyjne, pozamerytoryczne pytanie. W sumie ich poziom.
Ludzi bardziej rozgarniętych interesuje kiedy wreszcie Joński wytłumaczy się ze swojego zaangażowania w rosyjską operację specjalną na polskiej granicy.
#polska #wojna #ukraina #4konserwy #bekazlewactwa #ciekawostki #polityka
Ludzi bardziej rozgarniętych interesuje kiedy wreszcie Joński wytłumaczy się ze swojego zaangażowania w rosyjską operację specjalną na polskiej granicy.
#polska #wojna #ukraina #4konserwy #bekazlewactwa #ciekawostki #polityka
Z racji że nie było mnie na rynku matrymonialnym dosyć długo bo wolałem zajmować się sobą to postanowiłem na nowo założyć #tinder i #badoo czy inne typu tego formy aplikacji. Jaka jest sytuacja na rynku świń to już Janusz Piechociński dawno napisał, ale dzisiaj nie o tym. Przypomniała mi się historia z przełomu wiosny i lata.
Mieszkam na jednym z większych osiedli w mieście z dużym kompleksem parkowym w okolicy na który niemal codziennie chodzę na spacery z psem. Pies jak to pies musi się wybiegać więc jak jest tylko miejsce bez ludzi drących ryja o to że pies przeszedł 3 metry od niego nie będąc na smyczy to go puszczam wolno i porzucam mu piłkę. Niech se powącha krzaczki, pokopie za kretami, pogoni za gołębiami czy w inny sposób pokorzysta z radości psiego żywota.
Tutaj przybiegł do mnie inny pies a za nim dziewczyna mniej więcej w moim wieku goniąc go z przerażenjem że będę kolejnym przewrażliwionym gościem co będzie piłował ryja bo jej pies nie jest na smyczy. Nasze psy się polubiły i zaczęły się wspólnie gonić i bawić ze sobą na co po prostu miło się patrzyło, z ów dziewczyna też się z miejsca polubiliśmy i gadka zaczęła się kleić i tak od słowa do słowa stwierdziliśmy że możemy wspólnie z naszymi futrzakami wychodzić. I tak to się kręciło parę tygodni, nawet jak z początku nie robiłem sobie nadzieji na relację to po prostu miło było z nią wyjść na spacer, pogadać o pierdołach, powysyłać memy czy popatrzeć jak się psy ze sobą bawią. Jak byłem chory na L4 to sama zaproponowała że może wziąć mojego psiego wariata i z nim się przejść. Była na tyle kochana że przychodząc po psa przyniosła mi parę razy ciepły jeszcze obiad z domu. No wtedy to już kupiła moje względy chociaż podobała mi się od początku znajomości. Postanowiłem że ją gdzieś zaprosze.
Zaproponowałem że pojedziemy moim autem w wolny dzień z psami z miasto nad Zalew, miałem w głowie przygotowany cały plan wycieczki, gdzie pójść co zjeść i zaproszenie jej na ewentualny film wieczorem na co odpowiedziała:
"Pewnie, wezmę jeszcze dziecko i męża ze sobą jeśli masz miejsce w aucie, sami nie mamy a dawno nie byliśmy długo poza miastem"
NOŻ#!$%@?.jpg
#randkujzwykopem #logikarozowychpaskow
Pierwsza rzecz to patrzysz czy ma obrączkę.
@Biskup_Android: optymista....
@Biskup_Android: ową dziewczyną
W mojej opinii
@Biskup_Android: (-‸ლ)
jakby miała męża to on też czasami by z tym psem wychodził i byś to widział, tak samo jak ona by zabierała dzieci na spacer z psem.
poza tym nie mają samochodu a mają psa i dziecko? i ona by proponowała aby mąż z wami pojechał? XD
weź wymyśl lepszą historyjkę.. chyba że gościówa nieudolnie dała Ci znać że nie
A potem mają pretensje że ktoś źle odczytuje ich zamiary xd
@r5678: Sorry, ale chyba nie masz żadnych kobiecych znajomych, co?
Właśnie to jest typowa sytuacja :p
Komentarz usunięty przez moderatora
Hej narcyz poprawiłem, po co się ograniczać.