Aktywne Wpisy
dancop +44
Nad ranem zmarła moja żonka @xxMartaxx
Była najinteligentniejszą osobą, jaką znałem. Nie dorastam jej do pięt. Byliśmy razem 28 lat. Nie wiem co ze sobą zrobić... i nie, nie zamierzam strzelić Magika. Ale nie mam pojęcia jaki to ma sens, po co w ogóle wstawać rano...
Była najinteligentniejszą osobą, jaką znałem. Nie dorastam jej do pięt. Byliśmy razem 28 lat. Nie wiem co ze sobą zrobić... i nie, nie zamierzam strzelić Magika. Ale nie mam pojęcia jaki to ma sens, po co w ogóle wstawać rano...

pepepanpatryk +65
Dzisiaj mija pierwsza rocznica śmierci mojego najlepszego przyjaciela. Odszedł w swoje 30 urodziny. Pamiętam jak wyszedłem z garażu podziemnego i zobaczyłem, że jego siostra próbowała się do mnie dodzwonić - już wtedy wiedziałem, że jest coś nie tak, ale kiedy powiedziała te słowa "Mateusz nie żyje" to mam wrażenie, że stanęło mi serce.
Na pogrzebie z jednej strony czułem straszny smutek, ale też i złość na niego, że to nie tak miało być.
Poznaliśmy
Na pogrzebie z jednej strony czułem straszny smutek, ale też i złość na niego, że to nie tak miało być.
Poznaliśmy





Skąd się wziął mit/archetyp przegrywa jako brzydkiego zapuszczonego gościa? Przecież poza trollingiem na tagu takich osób jest malutlka garstka a przegrywy to najczęściej przeciętniacy/normicy którzy w pewnym momencie wypadli z obiegu + wiek gra ogromną role + losowe okoliczności a sam fakt, że jest nadwyżka mężczyzn sprawia że można robić wszystko dobrze ale po prostu nie starczyło dla ciebie TYLE I AŻ TYLE.
Najczęściej przegrywami zostają normiki (szok!), którzy w wieku 25+ zerwali ze swoją wieloletnią partnerką (bo np. znalazła sobie innego) i wrócili na rynek matrymonialny a tam zderzyli się ze ścianą. W związku najczęściej nie poznajesz nowej siatki znajomych i często ograniczach się głównie do swojej partnerki. Potem jej nie ma a ty zostajesz sam i okazuje się, że nikogo nie poznajesz a całe poznawanie sprowadzasz do #tinder gdzie jednak ostra selekcja sprowadza cie na dno. Nie uławiają też przeprowadzki, naturalne zanikanie znajomych, praca zdalna, interakcje które przenoszą się do sieci. Niewiele trzeba żeby potem pójść w alko i zabarykadować się w domu na lata. Niektórzy chyba przeceniają normików ale to zwykli ludzie, którzy na etapie liceum dorwali pierwszą lepszą babe i albo jest na zawsze albo nagle over dla nich.
#przegryw #przemyslenia #zwiazki #blackpill #redpill #relacje #samotnosc #tfwnogf
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
źródło: 8ad9f4046313e49d0ccc30b5d4a174f2685bb05b6fab9102b82390ae435eb2b4
PobierzJuż wszystko wiedzą, mimo że nigdy nie byli w przegrywie. Ha tfu.
Bo tak ludzie racjonalizują sobie istnienie przegrywów, spierdoxów i inceli. Wg społeczeństwa to wyłącznie Twoja wina, ze jesteś samotny, zalękniony itp. wystarczy przecież wyjść z domu, a inni ludzie będą dla Ciebie z automatu mili ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie mieści im się w głowie, że można być zadbanym, a przez okoliczności i tak przegrywać.