Wykopki nie widzą sensu w walce z bronią o swój kraj. Najlepiej to się w ogóle poddać. Natomiast w innych znaleziskach jest żądanie nieograniczonego dostępu do broni, aby bronić swojego podwórka. Ciekawe. Jak trzeba bronić podwórka na froncie to chętnych nie ma.
Dzisiaj młody Polak posiada wielokrotnie więcej niż kiedykolwiek. Jesteśmy bogatsi niż kiedykolwiek byliśmy. Dotyczy to też osób średnio i mało zamożnych. Młody Polak kiedyś nie miał nic. A dziś czasami ma jeżeli chodzi o poziom posiadania, o którym teraz piszesz. A kiedyś to każdy się dorabiał.
@Dragonan: Może i jest więcej pieniędzy, ale za to jest więcej niewidocznych bezdomnych, którzy żyją z rodzicami, którzy nigdy rodziny nie założą, bo głupi kraj
a przed kimś, kto chce tylko zmienić przebieg granic na mapie
@kasiknocheinmal: Chyba nie mówisz o Rosji? Zobacz, jak traktują swoich podrzędnych obywateli spoza Moskwy i Petersburga. Idziesz walczyć z krajem, który Cię w ogóle nie obchodzi albo kulka w łeb. Nawet trupa z frontu nie przywiozą, żeby pochować. Rodzina dostanie worek cebuli albo i nie.
ile bedzie warte życie Ukraińca czy Polaka gdy ich państwa zostaną znowu zajęte przez ruskie bydlo?
Nawet nie wiem jak to skomentować. Jeśli tobie wszystko jedno czy będziesz żył czy będziesz gryzł piach to spoko, ale mnie w to nie mieszaj. Nasz kraj przeżarł wszystko co się dało przez ostatnie lata, nie zrobił absolutnie nic aby zbudować potencjał odstraszania na tyle duży by takie analizy były tylko pijanskimi bajaniami przy ognisku.
@dzbanek123: i tym bardziej z takimi nie warto iść walczyć z kimś takim, życie bliskich i ucieczka są jedynym rozsądnym krokiem dopóki jest dokąd uciekać. Jak chcecie ginąć za państwo, to sobie gińcie, ale mojej rodziny i bliskich proszę ze sobą nie ciągnąć, jeśli mogą się ewakuować.
Ja mam w #!$%@? politykierów, broni się swojej rodziny i przyszłości swojego potomstwa aby nie musieli żyć na obcej ziemi, bo wiesz za tolerancyjna granicą wcale nie będziesz mile widziany przez tubylców. Mieszkałem parę lat w UK i tam i tak zawsze będziesz imigrantem itd.
Bronisz kraju, aby tacy zbrodniarze jak rosjanie nie wytłukli ci rodziny bo akurat mają taki kaprys, jak na Zaporożu gdzie rosyjscy obywatele rozstrzelali śpiącą w łózkach
Twoja postawa jest niewolniczą, a życie wcale nie jest najważniejsze.
A co jest ważniejsze od życia mojego, mojej żony i moich dzieci? Masz dobry przykład u naszego sąsiada. Czy przysłużę się mojej rodzinie gryząc piach i leżąc 2 metry pod ziemią? Czy jednak lepiej dla syna gdy będzie żył na emigracji z ojcem który pracuje i utrzymuje rodzinę? Twoje dywagacje miały by sens gdybyśmy mieli dobrze zorganizowaną armię, która miała
Historycznie to do walki szli ci którzy w czasie pokoju mieli majątki, przywileje, władzę lokalną i szacunek społeczny - rycerze, samurajowie, szlachta. Walczyli bo w razie przegranej tracili te cenne pozycje i dołączali do kasty podludzi, a uchronić się przed wojną nie było tak łatwo jak dzisiaj. Chłopstwo miało wojny w piździe bo to nie ich sprawa kto nakłada podatki - i tak są niewolnikami systemu w którym
@Dragonan: bo "patriotyzm" to abstrakcja wymyślona dość niedawno aby frajerzy walczyli o czyjeś interesy. Kto walczył dawniej na wojnach? Król, szlachcice, lordowie bo mieli interes aby mieć coraz więcej ziem i złota. Chłopi dupa cicho siedzieli w swojej chałupce i mieli gdzieś czy ich królem był Jagieło czy Albert. Chyba na łeb bym upadł jakbym miał oddać życie za Tuska czy Kaczyńskiego aby sobie mogli dalej kolegom rozdawać posadki w spółkach
@PfefferWerfer: w samo sedno. Władza ucieknie w pierwszych dniach wojny, a wróci gdy już kurz opadnie. Dodatkowo będą jednymi z niewielu którzy zachowali kapitał. Powiększą swoje majątki kosztem "patriotów", którzy oddali życie za kraj, taka to sprawiedliwość.
bo "patriotyzm" to abstrakcja wymyślona dość niedawno aby frajerzy walczyli o czyjeś interesy. Kto walczył dawniej na wojnach? Król, szlachcice, lordowie bo mieli interes aby mieć coraz więcej ziem i złota. Chłopi dupa cicho siedzieli w swojej chałupce i mieli gdzieś czy ich królem był Jagieło czy Albert. Chyba na łeb bym upadł jakbym miał oddać życie za Tuska czy Kaczyńskiego aby sobie mogli dalej kolegom rozdawać posadki w spółkach państwa. Miałbym
@Dragonan: społeczność wykopu nie jest zbiorowym umysłem, baranku. Co do poboru, od wojaczki są opłacane z podatków trepy i to na nich powinien spoczywać ciężar obrony ojczyzny, a nie poborowego, który posłuży co najwyżej jako mięso armatnie.
Lepiej żyć w kraju B, niż zginąć za kraj A. Zawsze lepiej żyć.
@DerMitteleuropaer: Niestety to dotyczy cywilizowanych wojen, nie takich, które są nastawione na wyniszczenie narodu, złamanie jego ducha i zredukowanie jego ówczesnej populacji do skrajnie głupiego minimum. Przy wojnie najazdowej jaką prowadzą obecnie orkowie z Ukrainą istnieje ryzyko, że twoje życie straciłoby jakąkolwiek jakość, a być może zostałbyś wysłany do obozu, gdzie skończyłbyś w rowie z wapnem. I to
https://wykop.pl/link/7308435/budanow-bez-mobilizacji-powszechnej-nie-da-sie-pokonac-rosji
Wykopki nie widzą sensu w walce z bronią o swój kraj. Najlepiej to się w ogóle poddać.
Natomiast w innych znaleziskach jest żądanie nieograniczonego dostępu do broni, aby bronić swojego podwórka.
Ciekawe. Jak trzeba bronić podwórka na froncie to chętnych nie ma.
#ukraina #polska #bron
@Dragonan: Może i jest więcej pieniędzy, ale za to jest więcej niewidocznych bezdomnych, którzy żyją z rodzicami, którzy nigdy rodziny nie założą, bo głupi kraj
@kasiknocheinmal: Chyba nie mówisz o Rosji? Zobacz, jak traktują swoich podrzędnych obywateli spoza Moskwy i Petersburga. Idziesz walczyć z krajem, który Cię w ogóle nie obchodzi albo kulka w łeb. Nawet trupa z frontu nie przywiozą, żeby pochować. Rodzina dostanie worek cebuli albo i nie.
Nawet nie wiem jak to skomentować. Jeśli tobie wszystko jedno czy będziesz żył czy będziesz gryzł piach to spoko, ale mnie w to nie mieszaj.
Nasz kraj przeżarł wszystko co się dało przez ostatnie lata, nie zrobił absolutnie nic aby zbudować potencjał odstraszania na tyle duży by takie analizy były tylko pijanskimi bajaniami przy ognisku.
Ja mam w #!$%@? politykierów, broni się swojej rodziny i przyszłości swojego potomstwa aby nie musieli żyć na obcej ziemi, bo wiesz za tolerancyjna granicą wcale nie będziesz mile widziany przez tubylców. Mieszkałem parę lat w UK i tam i tak zawsze będziesz imigrantem itd.
Bronisz kraju, aby tacy zbrodniarze jak rosjanie nie wytłukli ci rodziny bo akurat mają taki kaprys, jak na Zaporożu gdzie rosyjscy obywatele rozstrzelali śpiącą w łózkach
A co jest ważniejsze od życia mojego, mojej żony i moich dzieci? Masz dobry przykład u naszego sąsiada. Czy przysłużę się mojej rodzinie gryząc piach i leżąc 2 metry pod ziemią? Czy jednak lepiej dla syna gdy będzie żył na emigracji z ojcem który pracuje i utrzymuje rodzinę?
Twoje dywagacje miały by sens gdybyśmy mieli dobrze zorganizowaną armię, która miała
Historycznie to do walki szli ci którzy w czasie pokoju mieli majątki, przywileje, władzę lokalną i szacunek społeczny - rycerze, samurajowie, szlachta. Walczyli bo w razie przegranej tracili te cenne pozycje i dołączali do kasty podludzi, a uchronić się przed wojną nie było tak łatwo jak dzisiaj. Chłopstwo miało wojny w piździe bo to nie ich sprawa kto nakłada podatki - i tak są niewolnikami systemu w którym
@DerMitteleuropaer: Niestety to dotyczy cywilizowanych wojen, nie takich, które są nastawione na wyniszczenie narodu, złamanie jego ducha i zredukowanie jego ówczesnej populacji do skrajnie głupiego minimum. Przy wojnie najazdowej jaką prowadzą obecnie orkowie z Ukrainą istnieje ryzyko, że twoje życie straciłoby jakąkolwiek jakość, a być może zostałbyś wysłany do obozu, gdzie skończyłbyś w rowie z wapnem. I to