Wpis z mikrobloga

Witam wszystkich Mirków. Co miesiąc mogę odkładać około 2000zł. Pomyślałem żeby regularnie co miesiąc wkładać:

-35% w akcje (co miesiąc w inne "relatywnie" bezpieczne akcje)
-30% w etf rynków roziwniętych
-25% obligacje indeksowane inflacją EDO
-10% waluty zagraniczne

24 lvl, oszczędności poniżej 50k. Moim celem finansowym jest scashowanie wszystkiego w ciągu 2/3 lat na poczet wkładu własnego w mieszkanie. Co myślicie o takim stosunku poszczególnych instrumentów i co zrobilibyście inaczej?

#inwestycje #inwestowanie #etf #gielda #akcje #obligacje #waluty #nieruchomosci
  • 15
Moim celem finansowym jest scashowanie wszystkiego w ciągu 2/3 lat na poczet wkładu własnego w mieszkanie.


@trogatelnaya_raduga: 2-3 lata to bardzo krótki horyzont inwestycyjny jak na akcje. Gdybyśmy mówili o 10+ lat to spoko, ale w twoim przypadku to bardziej hazard niż inwestycja. No chyba że naprawdę wiesz co robisz, znasz się na rynkach i jesteś dobrym spekulantem.
Ja w takiej sytuacji bym wybrał klasyczne obligacje skarbowe.
24 lvl, oszczędności poniżej 50k. Moim celem finansowym jest scashowanie wszystkiego w ciągu 2/3 lat na poczet wkładu własnego w mieszkanie. Co myślicie o takim stosunku poszczególnych instrumentów i co zrobilibyście inaczej?


@trogatelnaya_raduga: Twoje pieniadze i Twoje ryzyko. Na gieldzie mozesz zarobic, ale wiekszosc niedoswiadczonych ludzi traci. Jak nie masz doswiadczenia, to masz duze szanse na straty jak sam bedziesz inwestowal. Moim skromnym zdaniem jak celem inwestycyjnym jest wklad na mieszkanie