Wpis z mikrobloga

Pracowałam w gastro, odeszłam żeby „budować karierę” do korpo, chciałam pracować wyłącznie w nowej pracy, jednak po dwóch miesiącach wróciłam do gastro na weekendy, wytrzymałam w takim trybie półtora roku, właśnie podpisałam wypowiedzenie w korpo i wracam uśmiechać się do ludzi, parzyć kawę i organizować wieczory z muzyką na żywo.
Kurna, kocham ten lokal, te adrenalinkę, przyjemność pracowania z samymi przyjaciółmi no i to, że lepiej zarabiam. I czerpię z każdej chwili przyjemność. Jestem szczęśliwa w miejscu w którym pracuję, nie chce mi się wracać do domu. Życzę Wam Mirasy żeby Wasze pracki dawały Wam szczęście, ja postawiłam przyjemność codzienności ponad rangę stanowiska
#oswiadczenie #gownowpis
  • 129
  • Odpowiedz
@ciootka: Większość ludzi robi rzeczy które im sprawiają przyjemność po pracy.
Jeżeli robisz tygodniowo 15h nadgodzin (czyli prawie 2 pełne dni) to masz coś takiego jak czas wolny po pracy? Tak żeby wyskoczyć gdzieś na weekend lub porobić coś ciekawego?
  • Odpowiedz
@ciootka Akurat ja odpisywałem w sprawie rzekomo mniejszych wynagrodzdeń w BIG4 i nie pisałem o Tobie, wiec nie wiem o co się zesralem ¯_(ツ)_/¯ (choc rzeczywiście mogłem być bardziej precyzyjny)

Jak dla mnie to możesz i za minimalna tam robić. Jeżeli lubisz tą pracę to nic mi do tego.
  • Odpowiedz
@ciootka: zajebisty wpis, chyba najlepszy dowód, że jednak to gonienie zachodu jakoś tam nam idzie, skoro ludzie realnie mogą podejmować takie decyzje. Fajnie to czytać i powodzenia :)
  • Odpowiedz
  • 0
@Novilius Kiedy chce mieć wolne, to mam. Kiedy chce wyjść wcześniej, wychodzę. 90% czasu wolnego spędzam i tak w lokalu, bo przychodzę do przyjaciół po prostu na ploty, siedzę z nimi i gadam.
  • Odpowiedz
@ciootka: Jak masz taki styl życia i charakter który to wytrzymuje to gratuluję i życzę dobrych napiwków, spoko kierowników, dobrych grafików i klientów na poziomie a wykopków z korpo olej bo szkoda nerwów na frustratów goniących za cyframi
  • Odpowiedz
  • 0
@Herubin

>ciekawe, 7k na UoP (zakładam, że brutto) + napiwki. Znam ludzi co takiej kasy w wielkiej trójce nie mają (EY, Deloitte i PwC) XDDD


@Silvestre_Cucumeris: Jakoś mi się w to nie chce wierzyć. 5k brutto to dostawałem w EY na start jak dobrze liczę 8 lat temu, a od tego czasu to wynagrodzenia w Polsce trochę urosły.


Ale w tych korpo prawie nie urosły xD
  • Odpowiedz
ja postawiłam przyjemność codzienności ponad rangę stanowiska


@ciootka: to ta ranga stanowiska nie bylo wysoka skoro w gastro zarabiasz lepiej

w gastro lepiej zarabiasz niż w korpo?

@ciootka toc z restauracji tam ją wzieli to raczej VIP managerem nie byla

mimo wszystko gratuluje, trzeba robic co sie lubi, sam bym chcial umiec prowadzic restauracje
  • Odpowiedz
  • 1
@ciootka

@hub_bub katorga to pracować w miejscu, w którym się męczysz i wiesz, że się nie spełniasz. Nie każdemu podoba się kołchoz z biurkami, kijami w dupie i sztucznymi uśmieszkami


Ta, bo ludzi ze sztucznymi śmieszkami i kijem w dupie w gastro nie ma xDD
  • Odpowiedz
@ciootka: No i to jest taka właśnie praca... fajna wypłata jak klienci są hojni i dają fajne "tipy", gorzej jak nie... Fajnie jest cieszyć się z wykonywanej pracy ale trzeba też myśleć o przyszłości a tu korpo > gastro.
  • Odpowiedz
@ciootka: Miałem podobnie, w sumie byłem w paru laboratoriach. Denerwowali mnie ludzie, ciągłe problemy, #!$%@?ący współpracownicy, szefowie zrzucający swoją pracę na podwładnych. Więc wróciłem do kamieniarstwa i na cmentarz. Spokój, lepsze pieniądze i najważniejsze uwielbiam rzeźbić tworzyć coś z kamienia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Za 15 lat będziesz sobie pluć w brodę bo mogłaś zarabiać 15-25k netto


@Wygryw_z_wyboru: No ja właśnie siedzę w korpo z takimi ludźmi, którzy siedzą tu od 15 lat, robią to samo i są wrakami wypalonymi do cna. I bynajmniej 15-25k netto nie zarabiają, a połowę z tego.

Jak lubi pracę w gastro to właśnie tam powinna pracować. Dla wielu ludzi satysfakcja z życia liczy się bardziej niż perspektywa "15k za
  • Odpowiedz
@tico_bot: ja też uwielbiam swoją pracę, nie wiem jak długo tam będę pracował ale na razie prawie 8 lat mija tam i kocham ją, mimo że zarobki mogłyby być troszkę większe to takiego luzu nigdzie nie znajdę
  • Odpowiedz