Wpis z mikrobloga

@zanikk: ja się do dzisiaj zastanawiam, jakim trzeba być zwyrodniałym fetyszystą, żeby go fagata jarała. Ona wygląda jak plastikowa lalka, a nie człowiek. Ja bym prędzej Wojtka Golasa wyruchał, niż Fagatę (TO NIE WSTYD!)
Dla mnie jaranie się fagatą to jest fetysz na poziomie koprofilii ( _)
  • Odpowiedz