Wpis z mikrobloga

@mickpl:

Dzwonią 18-20 latkowie zupełnie zieloni w temacie nieruchomości (nie znają pojęć zdolności kredytowej, wkładu własnego, stałego zatrudnienia ect) i chcą rezerwować "na gębę" zanim jeszcze obejrzą. Zaczyna się panika żeby kupić (sprzedać) cokolwiek, dopóki BK2% działa. Szykuje się ciekawa końcówka roku...( ostatnie półtora miesiąca na ekstra premię ze sprzedaży, finansowaną z budżetu państwa)
Dziany rodzic potrafi taką zdolność wygenerować.


@cichy-spokojny-grzeczny: Niby w jaki sposób 18 latkowi wygenerujesz zdolność?

A jeśli już nawet jakimś cudem wygenerujesz, to po co dzianym ludziom takie mieszkanie? Musiałby w nim mieszkać do 28 roku życia i nie może go wynająć.
Niby w jaki sposób 18 latkowi wygenerujesz zdolność?


@systemluster: Np. przez mniej lub bardziej fikcyjne zatrudnienie we własnej DG/spółce lub w spółce znajomego/powinowatego.

A jeśli już nawet jakimś cudem wygenerujesz, to po co dzianym ludziom takie mieszkanie?


Dobre pytanie, po co bogatemu majątek ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Musiałby w nim mieszkać do 28 roku życia i nie może go wynająć.


W Warszawie stoi ćwierć miliona pustych mieszkań.
@mickpl: "zanim zacznie się panika, dopóki bk2% działa" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Do czego się spieszyć? Powariowali wszyscy z tymi 4 ścianami.
Jeszcze w wieku 20 lat, gdzie balujesz jakby jutra miało nie być