Wpis z mikrobloga

Pytanie od debila: co tak naprawdę robi serwer?

No bo rozumiem, że serwer może udostępniać przestrzeń dysków użytkownikom, później robić kopie zapasowe tych danych, używać np RAIDa.

Serwer może też mieć postawiona stronę internetową, jest gdzieś tam podpięty w siec i jak przyjdzie do niego zapytanie to on odpowiada i wysyła odpowiednie rzeczy.

Ale po co korporacjom czy instytucji państwowym całe szafy serwerowe po kilka serwerow do obsługi np 300 ludzi? Nie rozumiem za bardzo.

Byłby ktoś skłonny i chętny mi wyjaśnić po co oddział korporacji ma po 5-6-7-8 serwerów w każdym oddziale skoro w każdym pracuje ledwie 200-300 osób?

#informatyka #siecikomputerowe #sieci #cisco
  • 13
  • Odpowiedz
@KawaRozpuszczalna: szafa jest po to by wygodnie zamontować sprzęt. W takiej szafie masz nie tylko serwery ale i zasilanie awaryjne często switche, routery etc. Dodatkowo gdy masz jeden serwer, który tam ogarnia pocztę, drukarki i pliki a po pewnym czasie potrzebujesz 10 kolejnych usług, ale pierwszy serwer nie brał na to poprawki i jest za słaby to kupujesz drugi mocniejszy i stawiasz na nim część usług. Oprócz tego czasem bezpieczniej jest
  • Odpowiedz
@kpv15: Mam w domu drukarkę po WiFi. Kupiłem jakiś tani router i działa.
Po co firmom serwery do drukarek? Większość jest podłączona pod switche pod które podpięte są komputery, czyli sa w jednej sieci.
A tu niby serwer spod usługę wydruku? Czy to ma sens?
  • Odpowiedz
@KawaRozpuszczalna: i tak i nie. Wiele firm ma już drukarki sieciowe. Z drugiej strony zdarzają się stare sprzęty nie sieciowe, ale porządne to taniej podpiąć ją pod serwer (choć niekoniecznie wielki w szafie rackowej)
  • Odpowiedz
@KawaRozpuszczalna: jeśli chodzi o serwery druku, to sa usługi typu tap to print
Jeśli jest uporządkowane to w odpowiedni sposób, to przy każdej drukarce jest czytnk kart RFID/inny sposób identyfikacji użytkownika
Jeśli chcesz coś wydrukować, wysyłasz plik do serwera tap to print
idziesz do drukarki i wtedy drukarka drukuje Twoje dokumenty, po tym jak się zidentyfikujesz
Dzięki temu dokumenty jednego pracownika, nie wpadną w ręce innego pracownika
Dzięki temu pracownicy mogą
  • Odpowiedz
  • 1
@KawaRozpuszczalna u mnie jest tak i już wyjaśniam Tobie po co:
- kontrolery domeny
- serwery bazodanowe
- serwery plikowe
- host wietualek
- kopie zapasowe, shadow copy itd
- serwer faksów, usług i robotów

Cały ten bajzel żyje. Zamiast blach idziemy w kierunku macierzy, wirtualek, klastrów HA i takie tam.
W instytucjach jest tak że przychodzi kasa na jakiś projekt np. Granty z funduszy norweskich na RFID. Wtedy dostarcza się kompletne
  • Odpowiedz
@KawaRozpuszczalna wirtualizacja jest potrzebna aby maksymalnie wykorzystać zasoby serwera, aby oddzielić od siebie różne procesy co pozwala na większą modularność I przede wszystkim skalowanie. Jeżeli firma się rozrasta wtedy i jakiś proces żre wiecej zasobów to można wtedy przypisać więcej rdzeni czy pamięci dla jednego kontenera bądź wirtualnej maszyny.

Zwiększa też bezpieczeństwo bo kompromitacja jednej wirtualnej maszyny nie równa się z kompromitacją reszty.
  • Odpowiedz
  • 2
@KawaRozpuszczalna jeszcze jedna rzecz jest w urzędach. Robiony jest jakiś projekt. Idzie kasa na sprzęt, szkolenia i całą resztę. Po projekcie np. po 3 lub 5 latach od wdrożenia - projekt idzie do zaorania lub nie jest wykupowane wsparcie, czyli do zaorania. Czasami jest zmiana przepisów. We wszystkich przypadkach pozostaje sprzęt z ktorym nie wiadomo co zrobić. I tak gromadzi się blachy w szafach
  • Odpowiedz
@KawaRozpuszczalna: Do #!$%@? kasy na IT. Prawda jest taka, że w dobrze zarządzanym oddziale nie musisz mieć nic poza lokalnym serwerem plików i ew. jakims LDAPem lub TACACSem do uwierzytelniania użytkowników. W tej chwili prym wiedzie wirtualizacja i możliwość stawiania jednej fizycznej maszyny i uruchamiania na niej instancji poszczególnych systemów czy to bazodanowych czy księgowych. Oczywiście dla bezpieczeństwa takie maszyny często są zdublowane.
  • Odpowiedz