Wpis z mikrobloga

@MrSilesia: dostales druga droższa opcje. Pierwsza jest tańsza ale zżera więcej czasu bo trzeba co 3 msc chodzić z karaczanem. W pierwszej opcji jest plomba, nie wiem jak to się nazywa fachowo, ale nazwijmy to tymczasowa. Na NFZ jest darmowa, tylko teraz pewnie termin będziesz miał właśnie długi. Za długi.

Zeby, nawet mleczaki trzeba leczyć.
  • Odpowiedz
Poza tym jak to jest, że chodzicie raz w miesiącu do fryzjera, barbera albo kosmetyczki, zostawiając każdorazowo nawet kilka stówek za zrobienie włosów, brody, paznokietków, hialuronu, botoksu czy cholera wie czego, często bez paragonu i bez żadnej odpowiedzialności, a zostawienie 500 zł raz na pół roku u dentysty za przegląd i skaling tak Was boli?

Czy ktokolwiek protestuje jak jakaś paznokieciara policzy sobie 200 zł za tipsy, albo poprosi o zaliczkę przed
  • Odpowiedz
dobrze, że mam stomatologa w abonamencie medycznym w pracy, ale dziecięcego juz nie.


@mentari: Co ten abonament szczegółowo pokrywa u stomatologa? Bo ja mam najwyższy pakiet medyczny z PZU a i tak straszna lipa z dentysą.
  • Odpowiedz
@soundboy higienizację raz w roku i wszystkie wypełnienia na biało. Reszta to jakaś zniżka procentowa np kanałowe.
Fakt, stomatologia to ciężki temat w takich abo - to jest negocjowane dodatkowo
  • Odpowiedz
  • 1
@ladzik Nie wiesz mordo, próchnicą zaraża się poprzez, chociażby, używanie niewyparzonych sztućców, wzięcie "gryza", "łyka" . Próchnicę wywołują bakterie, które na dodatek wytwarzają przetrwalniki, więc dopóki nie wyleczy radziłbym parzyć sztućce - jeśli np. masz zmywarkę samobieżną.

Niestety ograniczony kontakt z bakteriami powoduje alergię i inne choroby autoimmunologiczne...
  • Odpowiedz
  • 0
@Gluten a ja jak sobie wbiłem gwoździa w stopę (zabrakło milimetrów do przejścia na wylot) i pracowałem jeszcze przez kilka godzin bez opatrunku to nic mi się nie stało. Czy to znaczy że mam zajebiste geny, albo zajebisty układ odpornościowy? Nie to oznacza, że byłem głupi i miałem szczęście.
  • Odpowiedz
@piotrow: no ja nie place pareset zl za zrobienie wlosow, brody itp. od fryzjera dostaje paragon. i nie spozniam sie ani nie odwoluje wizyt u dentysty. nie chodze do dentysty co pol roku na kontrole i skaling za 500 zł.

piszesz jakies szurostwa
  • Odpowiedz
@MrSilesia: nie, nie zdarza mi się takie rodzeństwo. Za to zdarza się, że rodzice dopiero przy drugim nauczyli się co i jak. A często u drugiego jest gorzej, bo podjada od starszego rodzeństwa.

Oczywiście nie chce Cię tu moralizować ani strofować. Ale zepnijcie się teraz i walczcie o zdrowe zęby stałe. To niezwykle ważne. No i pracujcie nad adaptacją do leczenia stomatologicznego :)
  • Odpowiedz
Na serio to tyle kosztuje


@MrSilesia: tak właśnie wygląda rynek medyczny jak publiczna służba kompletnie położy #!$%@? na dany zakres usług, ale ogólnie idzie znaleźć taniej
  • Odpowiedz
@musze_pomyslec_nad_nickiem: wszystkie stałe trzonowce od razu się posypały :o dentysta zwrócił na to uwagę? To niepokojące, szczegolnie, że drugie dziecko nie ma żadnych problemów. Takie coś może dziać się przy nieprawidłowo wykształconym szkliwie, np. w przebiegu MIH. Chyba warto - nomen omen - wgryźć się w temat, lepiej wykluczyć i spać spokojnie lub potwierdzić i od razu wdrożyć intensywną profilaktykę. Nie każdy pedodonta się na tym zna. Z fartem, Mirku!
  • Odpowiedz