Wpis z mikrobloga

  • 5
@kjmbfefbqjwh: najpierw przeglądam z pędzlem malarskim i omiatam kapelusze, później płuczę, na noc do solanki, później jeszcze ze 3 płukania, a później o tak jem piasek w rosole ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

@kptant: dawno temu znajdowałam sporo łusek, ale w głównej części pustyni, tej odlesionej. W części zalesionej nigdy nic się nie trafiło, a co dopiero niewybuch ( ͡º ͜ʖ͡º)

@
  • Odpowiedz
@JadeCiWplusowac: No niestety. Ja na dobrą sprawę uratowałem sezon przed zupełną porażką rzutem na taśmę tydzień temu zbierając na kilka mrożonych torebek i słoik suszonych. Jak nie znajdę nic w piątek to jakoś przetrwam do przyszłego sezonu.
  • Odpowiedz