Wpis z mikrobloga

@BlackpillRAW:
"
Po pierwsze – głównym target audience klubów ze striptizem są incele; mężczyźni którzy nie mają powodzenia wśród kobiet – oczywista oczywistość"

Obawiam się, że bredzisz - targetem są n------y panowie menadżerowie czy inni biznesmeni którzy przyszli z kumplami i popisują się między sobie ile wydadzą i ile (jeszcze) wypiją. Targetem są mówiący po angielsku marynarze dla których r------ć kilka klocków w żetonach z orzełkiem to cały c--j. Targetem
  • Odpowiedz
@Kremufka2137: Otóż to, można wygooglować sobie wiele historii jak ktoś zostawił 20-30 tysi, a nawet są tacy których ogołocili na ponad 100 koła w klubach go go. Przegrywy nie mają raczej tyle gotówki, bywałem wielokrotnie w takich klubach i targetem są tam "dziani" goście nie przegrywy. Do tego chady zdecydowanie częściej chodzą do takich klubów od spierdoksów chociażby ot tak dla towarzystwa( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Noc-Kruka: moja była w takim miejscu pracowała i wiem od zaplecza jak sprawy się mają
Edit: polskim rekordem było coś pod 400 koła, ale nie wiem jak to się skończyło. Kwoty typu 10-20-50k były w miarę na porządku dziennym.
  • Odpowiedz
Dobrze, że Oskar miał na mnie oko i zachowywał trzeźwą głowę.

Ja, że byłem pijany tak, że ledwo na nogach stałem i napalony jak kot w marcu; zacząłem się awanturować, że ja chcę do niej i żeby mnie puścił.


@BlackpillRAW: Tym się różnią chady od inceli. Chad nawet podpity w klubie go go zachowuje trzeźwość umysłu bo działa na niego tylko a-----l a nie s----a zalewają mu mózg jak u
  • Odpowiedz
głównym target audience klubów ze striptizem są incele; mężczyźni którzy nie mają powodzenia wśród kobiet – oczywista oczywistość


@BlackpillRAW: co za brednie. od strony czysto ekonomicznej to ty tam byłeś mały miki. kluby głównie zarabiają na "firmowej kolacji z klientem" (takim co podpisał kontrakt na 20 baniek) - wtedy zostawienie tam 80k wchodzi w grę bez żadnego problemu (uwierz, widziałem to na własne oczy). druga sprawa to obcokrajowcy, była sprawa
  • Odpowiedz