Wpis z mikrobloga

#matematyka #pytanie #nauka
Czy mógłby ktoś ogarniający matematykę mi to wyjasnic? Bo nie ogarniam. Jak rzucimy monetą raz, to szansa ze wypadnie reszka/orzeł to 50%. Jak podrzucimy 10 razy i akurat za kazdym razem będzie orzeł, to szansa że za 11 razem wypadnie orzeł powinna być bardzo mała, bo przecież to bardzo mało prawdopodobnie żeby coś wypadło 11 razy z rzędu. Mimo to, nadal szansa wynosi 50%.
Odnoszę się tu do gier hazardowych i koncepcji "progresji" w której osoby na ten przykładowy 11 raz w jakiejś grze w kasynie stawiają dużą kasę bo myślą że prawdopodobieństwo im sprzyja, a tak przecież nie jest. No i przyznam że mój mózg troche tego nie ogarnia, dlaczego matematyka nie jest "po stronie gracza" w takim przypadku?
  • 38
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@tttttt475: szansa na to, że w tym rzucie padnie orzeł/reszka wynosi 50%. Szansa na to, że pod rząd jest bardzo mała:
1/2 + 1/4 + 1/8 ... + 1/2^11
2 bo masz do wyboru orzeł/reszke, 11 bo tyle rzutów i ułamek bo to %
  • Odpowiedz
@tttttt475: Sam rzut monetą jest zdarzeniem niezależnym, moneta nie wie, że jest w jakiejś serii i nie patrzy na to co już było. Prawdopodobieństwo patrzeniai na wycinek 11 rzutów jako całość, a na 1 rzut jako całość to 2 różne rzeczy.
  • Odpowiedz
@tttttt475: Sam sobie w zasadzie odpowiedziales, matematycznie to poprzednie rzuty nie maja zadnego znaczenia i prawdopodonienstwo przy kazdym kolejnym na orla/reszke jest takie samo. Gdyby progresja dzialala to kasyna by nie istnialy.
  • Odpowiedz
To, co opisujesz, to klasyczny przypadek mylenia się w interpretacji prawdopodobieństwa. Prawdopodobieństwo rzucenia monetą i uzyskania orła lub reszki wynosi 50% przy każdym rzucie, niezależnie od wyników poprzednich rzutów. To znaczy, że każdy pojedynczy rzut jest niezależny od innych.

Jeśli podrzucisz monetę 10 razy i uzyskasz 10 razy orła, prawdopodobieństwo uzyskania orła lub reszki przy kolejnym rzucie nadal wynosi 50%. Poprzednie wyniki nie wpływają na wynik kolejnego rzutu.

W kasynach i grach
  • Odpowiedz
Egzamin z prawdopodobieństwa. Studentka nic kompletnie nie umie. W końcu pytanie podstawowe. Jakie jest prawdopodobienstwo wyrzucenia 1 na kostce?
- jeden
- prosze tu kostka, niech pani rzuci.
Rzuca, wypada 1.
- prosze jeszcze raz rzucic - znów 1
- to jeszcze raz - wyrzuca 1
- indeks proszę, 3
  • Odpowiedz
@tttttt475: pojedynczy rzut to 50% i to nie nigdy nie zmieni.
Problem jest żeby np wypadło n razy to samo pod rząd.
Możesz sobie odwrócić pytanie.
Np.
Wyrzuciłem 5 razy orła. Jaka jest szansa że teraz wypadnie też orzeł? Albo jaka BYLA szansa że wypadł orzeł 5 razy pod rząd?
  • Odpowiedz
@tttttt475: Może w ten sposób: jaka jest szansa na wyrzucenie 10x orła, a za jedenastym rzutem również orła? Otóż taka sama, jak na wyrzucenie 10x orła, a za jedenastym rzutem reszki. Albo najpierw 5x orła, potem 6x reszki. Albo na przemian orła, reszki, orła, reszki itd. itp. Możliwych wyników tych 11 rzutów jest określona liczba i z matematycznego punktu widzenia są one równie prawdopodobne, a tylko my nadajemy im jakieś
  • Odpowiedz
@tttttt475: hm pulapka umyslu, że to co się wydarzy zależy od zebranej puli wyników poprzednich losowan to pewnie gruba czesc dochodu lotto od graczy ktorzy probuja "przechytrzyc" los i obstawiaja liczby ktore kiedys wypadaly najczesciej.. jak sie domyslamy nie ma to sensu
  • Odpowiedz
no ale kazdy rzut moneta to osobne zdarzenie... Dla kazdego rzutu moneta moze wypasc orzel lub reszka. Poprzednie rzuty nie maja kompletnie wplywu na nastepny


@jestemtunew: a umiesz odpowiedziec na jego pytanie?
  • Odpowiedz
bo przecież to bardzo mało prawdopodobnie żeby coś wypadło 11 razy z rzędu.


@tttttt475: jest tak samo prawdopodobne jak to, że wypadnie jakakolwiek inna kombinacja. tylko że kombinacje "11 razy z rzędu to samo" są tylko dwie, więc się wydaje że są one jakoś "rzadkie", i tu właśnie poległa twoja intuicja.

w momencie rozpoczynania jedenastego rzutu miałeś już 10 rzutów jednakowych, czyli wszedłeś już w wycinek zdarzeń "rzadkich". prawdopodobieństwo warunkowe
  • Odpowiedz
@tttttt475 wszyscy już napisali :) ale ja dorzucę coś jeszcze. Prawdopodobieństwo wyrzucenia 10x orłów z rzędu, jest takie same jak układu O-R-R-O-R-O-O-R-O-O. Moneta nie ma pamięci, więc na początku rzutu wszystko dzieje się od nowa. Dodatkowo, czym innym jest prawdopodobieństwo tego, że akurat w tej serii rzutów uzyskamy same orły. I teraz nie jestem pewien, niech ktos matematyczny mnie poprawi: Prawdopodobieństwo tego, że akurat w tym momencie uzyskamy same orły to
  • Odpowiedz