Wpis z mikrobloga

Też macie ten problem, że w ogóle nie chce Wam się szukać partnerki?
Mam 34 lata, byłem w 2 długich związkach z czego ostatni skończył się 3 lata temu.
Od tego czasu nie byłem w żadnym klubie, nie zainstalowałem żadnego tindera, tak po prostu sam sobie mieszkam i czas leci, leci szybko...
Dzisiaj tak pomyślałem, że ledwo się obejrzę i zaraz będę miał 40 lat i już będzie za późno na poszukiwania.
Ale ciągle mam zerową motywację, po prostu doszło mi w głowie jedno zmartwienie więcej...
#zwiazki #niebieskiepaski #zalesie
  • 47
@alonzoo3: ja mam 33, dwa dłuższe związki w CV + garść mniej lub bardziej przelotnych znajomości i już nie szukam, w dupie mam. Problemów już mam w życiu dosyć, więcej mi nie trzeba, obecnie nie wiem co by się musiało wydarzyć abym poznawszy kogoś stwierdził "ta laska nadaje się na związek". Mam dużo za duży bagaż na plecach, za dużo tajemnic które chowam przed światem, odkrywanie się na nowo przed kimś
@alonzoo3: Też tak miałem X lat temu, ale suma sumarum nie poddałem się i po ok. 3 latach przerwy zacząłem szukać dalej. Aż w końcu trafiłem na żonę, która tak samo jak ja, nie pasowała to tego #!$%@? świata. Jeżeli mogę coś doradzić, zmień kryteria wyszukiwania. Mi się nie udawało, bo szukałem nie tam gdzie trzeba. Zawsze myślałem, że mi bardziej pasują szare myszki dla anonka. Jak się potem okazało, sam
@alonzoo3: mam taką samą sytuację.
Ja mam chyba inne spojrzenie na polki, które są tak strasznie nudne i przewidywalne swoim tokiem rozumowania. Rozmowa z polkami nie sprawia mi radości bo są to strasznie płytkie istoty, bez wdzięczności. Jak se myślę, że miałbym być do końca życia z polką która pluje jadem to nawet nie chce myśleć o tych co na kolanach kurva chodzą by taka mogła spojrzeć.
@alonzoo3: mam podobnie tylko jestem trochę starszy. Kilka związków jeden 9 lat. Każdy powtarza, że związek to m.in. wspólne rozwiązywanie problemów ale moje chyba były jakieś dziwne bo oprócz swoich musiałem rozwiązywać byłych :) Teraz mam #!$%@?, niczego na stałe nie szukam, mam wszystko czego mi potrzeba i jak ktoś za bardzo wchodzi w moje życie to spławiam