Wpis z mikrobloga

Mirki mam pytanie, cofałem dzisiaj samochodem i nie zauważyłem gościa z taxi i #!$%@?łem w niego. On zadzwonił do szefa wysłał mu zdjęcia szkody i szef powiedział że koszt wyniesie 1500 zł. Nie chcieli Policji ja też nie więc ugadaliśmy się i zapłaciłem mu kasę plus spisaliśmy oświadczenie że takowa kasa była przekazana. Czy mogą mi jakieś problemy robić w przyszłości czy raczej obejdzie się bez syfu?
#motoryzacja #kiciochpyta #stluczka
  • 68
On zadzwonił do szefa wysłał mu zdjęcia szkody i szef powiedział że koszt wyniesie 1500 zł.


@marek2092: czyli pewnie trochę rys na lakierze, gdzie malowanie czy kawałek szpachli to byłby max 500zł. Za frajer się nie ugadują taksiarze na takie rzeczy, jakby nie mieli na tym extra zarobić

Ugadywać się można o rysę za dwie/trzy stówy, tu bym wolał zapłacić z OC. Kwestia ile płacisz, ale wątpię że te kilka procent
problem w tym że ja chciałem żeby mi wzięli z OC ale oni nie chcieli takowego oświadczenia pisać


@marek2092: oni nie mają nic do gadania

Obie strony muszą się zgodzić, dałeś się nabrać na kasę

Nie ma czegoś takiego że nie chcą pisać i nie. Jak nie chcą oświadczenia i danych, to nie dajesz i tyle. Miej tylko kamerę w aucie która to nagra xD
  • 0
@Atreyu już i tak zapłaciłem, chciałem się tylko dowiedzieć czy jak spisane jest przekazanie pieniędzy na pokrycie szkody to później nie bedxie z tego problemu
@marek2092: po co płacisz OC skoro za szkody płacisz ze swoich?


@MercedesBenizPolska: ty, ale OC nie wypłaci mi pieniędzy do kieszeni na inne wydatki niezwiązane z autem. sam miałem sytuację, że ktoś mnie stuknął na parkingu, umówiliśmy się na 200 zł za ryskę prosto do ręki i pojechał, a ja tak jeżdżę z ryską na zderzaku 3 rok, bo i tak nie opłaca się tego robić. może w przypadku nowego