Rozważmy trzy auta, które można sprowadzić z USA w okolic 70k z groszami. Wolelibyście: - Alfa Romeo Giulia - BMW 3 G20 - Audi A5 2 gen
W tej cenie może nie zaszalejemy z silnikami, ale myślę, że w miarę zbierająca się jednostka powinna się znaleźć. Który i dlaczego? #motoryzacja #bmw #alfaromeo #audi #importzusa
Alfa na pewno odróżnia się na rynku w stosunku do BMW czy Audi (bo jest ich więcej) wygląda fajnie ale możesz mieć problem z serwisem i ewentualną sprzedażą potem, daje chyba najwięcej funu z czystej "sportowej" jazdy
Audi A5 jest spoko autem, wygląda z zewnątrz ładnie, w środku niestety jakość pozostawia wiele do życzenia, serwis będzie ciut tańszy niż BMW czy Alfa, ze sprzedażą
@BlackiLacki: nic bym nie wziął. Sprawdź sobie koszty transportu z USA, potem cenę dolara, a potem pomyśl komu i jakie auto się opłaca sprowadzać żeby jeszcze na tym zarobić. Stamtąd przyjeżdżają całki albo zalane całkowicie auta
@BlackiLacki: BMW albo AUDI. Auta w USA nie są przeruchane, a serwis głównie robią w ASO, a nie u Siwego w garażu. BMW czy Audi na pewno łatwiej sprzedać niż jakieś gówniane alfa romeo. Ostatnio ziomeczek BMW F11 sprzedał w 3h od wystawienia oferty na otomoto.
@kyloe: Dodam od siebie bo miałem giulie - nie ma opcji wyłączenia kontroli trakcji - więc nie ma opcji bawienia się w "drift" poza tym - super auto. Nie praktyczne, małe itd - ale zajebiste
@BlackiLacki: Ja wybrałem Giulię, aktualnie jest gdzieś pośrodku Oceanu Atlantyckiego. ( ͡°͜ʖ͡°)
Ale szczerze mówiąc im bardziej się zagłębiam w temat napraw i konwersji na rynek europejski tym bardziej zaczynam, żałować, że nie wziąłem G20.
Do Alfy nie masz ogólnodostępnych schematów/katalogów części, używek jest dosyć mało przez co czasami Janusze windują ceny w kosmos (znane są historie, że nówki stały mniej niż używki na Allegro),
@SpokojnyPan: Dla blacharza, czy mechanika nie ma dużo większej różnicy jakie auto naprawia. Naistotniejsze jest z czego jest zbudowane. Jeśli full aluminium to dramat. Jeśli nadwozie jest stalowe to jest OK. W BMW niektóre elementy są aluminiowe. Ryzykowne jest kupowanie samochodu z uszkodzeniami, tam gdzie się one znajdują :).
@BlackiLacki: Jaguar XE, albo XF. Tańsze i lepsze. Wadą jest to że są ramy z full aluminium i trzeba być ostrożnym przy zakupie. Tylko po delikatnym wypadku :)
@Kurvipiccolo: Z tymi nówkami i używkami to jest w każdej marce. Spotkałem się kiedyś nawet z 5-krotną przebitką. Używana część (jedna sztuka była na całym allegro) koszt 990zł. Po telefonie w serwisie okazało się, że to samo nowe oryginalne można kupić za 220zł :)
@conamirko: Robiłeś kiedyś taką operację, czy po prostu czytałeś w internecie? ( ͡°͜ʖ͡°) Jak się wie co robi, to się opłaca i to bardzo. Natomiast fakt jest taki, że jeżeli nie masz zaplecza warsztatowego, albo lakierniczego już jest gorzej. Czeka tam mnóstwo min dla niezorientowanych w temacie. Odradzam zakupu osobom, które nic z motoryzacją nie miały do czynienia.
- Alfa Romeo Giulia
- BMW 3 G20
- Audi A5 2 gen
W tej cenie może nie zaszalejemy z silnikami, ale myślę, że w miarę zbierająca się jednostka powinna się znaleźć. Który i dlaczego?
#motoryzacja #bmw #alfaromeo #audi #importzusa
Bardzo fajne 3 auta wybrałeś:
Alfa na pewno odróżnia się na rynku w stosunku do BMW czy Audi (bo jest ich więcej) wygląda fajnie ale możesz mieć problem z serwisem i ewentualną sprzedażą potem, daje chyba najwięcej funu z czystej "sportowej" jazdy
Audi A5 jest spoko autem, wygląda z zewnątrz ładnie, w środku niestety jakość pozostawia wiele do życzenia, serwis będzie ciut tańszy niż BMW czy Alfa, ze sprzedażą
Nie prawda (mam 2 Subaru z USA).
Nie ma czegoś takiego jak czysta, sportowa jazda pięciometrowym sedanem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
źródło: mobile
Pobierz@LubieSzaszylkiZLublina: Będzie Pan zadowoloooony. Trzeci tydzień jeżdżę Giulią z 2017.
Komentarz usunięty przez autora
Ale szczerze mówiąc im bardziej się zagłębiam w temat napraw i konwersji na rynek europejski tym bardziej zaczynam, żałować, że nie wziąłem G20.
Do Alfy nie masz ogólnodostępnych schematów/katalogów części, używek jest dosyć mało przez co czasami Janusze windują ceny w kosmos (znane są historie, że nówki stały mniej niż używki na Allegro),