Wpis z mikrobloga

2019-2021 - Kupię sobie kilkuletniego Mercedesa, albo dozbieram na Mieszkanie w wojewódzkim 200k albo nawet pod Krakowem.

2021 - Przeprowadzka do Warszawy

2023 - Idę do sklepu oddalonego o 300metrów, bo mleko tańsze o 30gr na litrze.

Warszawka mnie przywitała, przeciągnęła mordą po ziemi i wyrzuciła jak kawałek szmaty.

To miasto opłaca Ci się TYLKO wtedy, gdy jesteś zajeb*stym specjalistą, albo zapier*alasz 16 godzin dziennie. To jest miasto dla celebrytów, sportowców, influencerów i zapier*alaczy.
FAKT, NIE OPINIA.

Nie zazdroszczę Wam, bardziej szanuję za ogarnięcie i zapi*rdol.

Wojewodzkie 200k, Polsko powiatowa - Wracam!

#zalesie #pracbaza #warszawa #polska #nieruchomosci #ekonomia
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 6
@Kutafonix215: Mam 5 kursów na łączną kwotę ok. 15tysiecy, 4letnie doświadczenie w branży. Praca fizyczna za lekko ponad średnią krajową, ale nie dla każdego z łapanki.
W Krakowie i Polsce Powiatowej żyłem na dość dobrym poziomie, w Warszawie mimo wyższej pensji po prostu na nic mnie nie stać. Tu nawet ciuchy w Pepco są droższe niż w innych częściach kraju.

Jest to miasto bardzo drogie, dla specjalistów w IT, finansach
  • Odpowiedz
@GlenGlen12: brzmi jakbys mogl sie odnalezc, chyba ze branza bardzo specyficzna i ciezko ci bylo cos w dobrym hajsie znalezc. Tez sie wlasnie zastanawiam jak ci ludzie co pracuja na kasie w sklepie spinaja koniec z koncem w miastach. Kupisz bilet sieciowy, ogarniesz jedzenie, zaplacisz moze za pokoj ze studentami i jestes w #!$%@?.
  • Odpowiedz
Jednak ludzie w Biedronkach i innych Żabkach tam pracują, co jest dla mnie szokiem.


@GlenGlen12: było mówione: dojeżdżają z okolicznych miast, mieszkają w komunalnych, albo z rodzicami, albo w mieszkaniach po dziadkach, mieszkają z partnerem - wtedy na mieszkanie idzie jedna pensja (°°
W ostateczności wynajmują pokoje.
  • Odpowiedz
To jest miasto dla celebrytów, sportowców, influencerów i zapier*alaczy.


@GlenGlen12: i każdy z prawie 2 mln mieszkańców jest celebrytą, sportowcem albo #!$%@? po 16h dziennie w robocie? Poza tym co w Warszawie poza mieszkaniami jest droższe niż w innych dużych miastach? Przecież stołować się w Hiltonie codzienie nie musisz, a żarcie w markecie kosztuje dokładnie tyle samo w Poznaniu co w Warszawie.
  • Odpowiedz
@GlenGlen12: ale wysryw xD Jestem rodowitym Warszawiakiem i IMO to Warszawa wychodzi taniej, biorac pod uwage, ze pracy nie brakuje, a auto jest zbedne.Kasjerki w żabce są w stanie się utrzymać i jakiś grosz odłożyć, a dla jaśnie pana wykopka niemożliwe i miast celebrytów xD
  • Odpowiedz
@GlenGlen12: mieszkałem chwilę w Warszawie. Pamiętam jak któregoś razu wysiadając z metra zacząłem niemal biec jak inni. A nigdzie mi się nie spieszyło. U ludzi ciągle jeden temat. Pieniądze. 2 tygodnie wytrzymałem
  • Odpowiedz
@Nester86: No właśnie dokąd tak ci ludzie tak #!$%@?ą xd. Pamiętam jak przyjechałam do wawki i raz na schodach ruchomych jakiś typ się wulgarnie do mnie #!$%@?ł, że stoję na środku zamiast z prawej strony. Nigdzie indziej mnie to nie spotkało, ogólnie to warszawiacy to znani są ze swojej kultury ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@arsze_nick: Po prostu trafiłaś na buca, ale prawda jest taka, że przyjęło się w Warszawie, że na schodach ruchomych, jeśli chcesz postać to po prawej stronie (dla niewtajemniczonych na sporej części stacji metra w centralnej części miasta są tylko schody ruchome)
  • Odpowiedz
@GlenGlen12: mnie wkurzają kolejki w sklepach, tłok i rozległość miasta.

IMO to Warszawa wychodzi taniej, biorac pod uwage, ze pracy nie brakuje, a auto jest zbedne


@T0pi5: ja tam bez auta bym strasznie narzekał, mi szkoda czasu na czekanie na autobusy i pociągi, a jakbym miał się wozić uberem to bym nie miał nawet za bardzo jak wyjechać za miasto ani na weekend na mazury itp. Co prawda
  • Odpowiedz
@arsze_nick: stoisz jak debil na schodach z lewej strony i innych chcesz uczyc kultury xD @szybki-bill1
No ja właśnie uberem się rozbijam, w wiele miejsc komunikacja i tak wychodzi szybciej/podobnie jak autem.
Za miasto często nie jeżdżę, wolę za granicę, a jak trzeba to kumpla werbuję na tripa :v
No ale tak czy siak nie wiem jaki problem z cenami. Poza najmem no to jak wszędzie prawie. Jak byłem
  • Odpowiedz