Wpis z mikrobloga

@m__w: czasem jeszcze sprawia. Bardzo rzadko, ale to dlatego że przez lata wyrobiłem sobie bardzo wysublimowany gust ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@m__w: ja często pół dnia w pracbazie mówie sobie "AAAA SE POGRAM JAK WRÓCE NA CHATE" po czym wracam, odpalam steama, patrze na moje gry i w efekcie nie grałem w nic chyba od styczniowego L4 xd
  • Odpowiedz
co ja mam powiedzieć jak pół roku temu kupiłem lapka za 5k
Rdd2, wiedźmin 3, itp są ale jakoś już nie mam ochoty na to kiedy wiem że mogę pożyteczniej spędzić czas...na co mi to było
  • Odpowiedz
@m__w: Gram se w jakieś indie gierki od małych studiów i się dobrze bawię. IMO nie ma co patrzeć obecnie na AAA. Nuda i skok na kasę za prawie każdym razem.
  • Odpowiedz
@m__w: tez myślałem ze mi nie sprawia do póki nie wróciłem do mojej miłości z dziecinska- tibii. Teraz sobie #!$%@? i oglądam filmy/seriale w międzyczasie. Humor gituwka i jestem spełnion. A nie jakies rdr, gta i inne gowna
  • Odpowiedz
Co prawda chwila przed 30, ale od kilku lat już nie mam ochoty w nic grać. Kupiłem nawet komputer do gier to stoi nieużywany.


@razor172: Ja powoli bliżej będzie 40 niż 30 i powiem tak - granie jest zajebiste, tylko najgorzej się chyba na coś zdecydować. A potem jak kupię coś nowego to i tak po 30 minutach jestem znudzony. No ale odpalę System Shock 2 czy jakiegoś Fallouta 1/2 i
  • Odpowiedz
@razor172 Myślałem że złapie zajawkę na grę, kupiłem Xboxa X z dwoma padami, ogólnie całość zestawu wyszła mnie ponad 4 tysiące + gry i #!$%@? stary, pograłem kilka godzin i od 7 miesięcy stoi nieużywany, służy mi za dodatkowy element wystroju wnętrza.
  • Odpowiedz
@m__w spróbuj last of us 2 albo atomic hearts. W tym roku to chyba jedyne gry, które sprawiły, że po pracy chciałem siąść i grać.
  • Odpowiedz