Wpis z mikrobloga

Właśnie wracam od rodziców i już wiem dlaczego nawet w swoim domu nie czuje się jak u siebie..
Co za ludzie..

Moi starzy zawsze mieli wielką potrzebę podkreślania, że wszystko jest ich. Byli bardzo terytorialni.
Zwłaszcza matka.

Do tego stopnia, że nie chciała dać mi kilka metrów działki na ogródek lub sadzenie warzyw. Byłam wtedy dzieciakiem i prosiłam ją o to kilka lat, aż odpuściłam.
(działkę mieliśmy ponad hektar, bo to gospodarstwo).

Jak szłam sobie do jakiegoś garażu czy w inne miejsce, to zaraz respili się starzy i robili przesłuchanie.
- A co tu robisz? A po co? Nic nie dotykaj.

W moim pokoju nawet obrazka nie mogłam powiesić. Raz jak chciałam zrobić im niespodziankę i odmalowałam taras, to następnego dnia pomalowali go na inny kolor...

Teraz gdy o tym myślę, to ich zachowanie jest chore.
Chodzili za mną i sprawdzali mnie, jakgdybym miała coś ukraść we własnym domu.. xD
Ofc teksty "nie jesteś u siebie, to nasze, za nic nie płacisz" były codziennością.

Myślę, że najbardziej chorą akcją był moment gdy na zakończenie edukacji dostałam piękną różę do posadzenia. Matka wysłała ojca żeby pilnował co robię w ogrodzie. A ja z doświadczenia wybrałam najodleglejsze i nie używane miejsce na posadzenie krzewu.
Stary pobiegł na skargę do matki.. Wysłała go drugi raz i kazała mi zakazać.. xD A potem stali oboje w oknie tak długo póki nie poszłam.
Zgadnijcie co.. Przesadziła tę różę jnastępnego dnia gdy byłam w pracy.
Przez cały czas czułam się jak obca osoba.

Byłam teraz u nich i to samo robią z wnukami. Siostrzeniec wygupial się i wszedł do szafy (ma 4 lata).
To matka zasugerowała ojcu, żeby przeszukał mu kieszenie.. xD

Ciągle tylko: A co robisz? A gdzie idziesz? Po co tam idziesz? Zostaw to? Tego nie wolno, to dziadka! Nic nie dotykaj...

A ja potem wynajmowałam i zawsze czułam się obco i nie u siebie. Kupiłam mieszkanie i zgadnijcie co..
Czuje się jakby ono nie było moje... To absurdalne, ale nie umiem się zadomowić.
Czały czas czuję jakgdybym nie była u siebie. ()

#gownowpis #rodzina #patologiazewsi #mieszkanie #dom #gorzkiezale
Hortennsia - Właśnie wracam od rodziców i już wiem dlaczego nawet w swoim domu nie cz...

źródło: temp_file8292069400416044950

Pobierz
  • 40
  • Odpowiedz
@Hortennsia: smutne to troche, że to jaki wpływ mają starsi upośledza Cię na resztę życia, mimo że dzieciństwo to gdzieś mniej więcej 1/4 żywota... :(

U mnie za to było zawsze "Oh zostaw to, nie dasz rady", "daj to, nie mam czasu" albo robili wszystko za mnie. Wygodne, do czasu.
Jeśli kiedykolwiek będę miał szansę na bombelka (XD nierealne) to nawet jakbym miał #!$%@? spędzić z nim 24h bez przerwy, pozwoliłbym
  • Odpowiedz
@Hortennsia: Ojciec jak piesek polecenia mamy wykonuje? Bo z opisu widać, że ona rządzi. Na takie zachowania najlepsze jest traktowanie drugiej strony w analogiczny sposób, przypominaj im że są coraz starsi i będziesz dla nich taka sama, jak oni dla Ciebie w przeszłości. Może jeszcze trochę się naprawią.
  • Odpowiedz
@Hortennsia: w glowe sie teraz jebnij mocno, masz swoj dom i powinno ci to przejsc a nie sie przejmujesz takimi rzeczami. Tylko swojego domu nie rozpieprzaj jakimis szajsowatymi dodatkami i pseudo-remontami żeby się poczuć jak u siebie, to masz w głowie do naprawy; pomedytuj czy coś xD
  • Odpowiedz
Jak szłam sobie do jakiegoś garażu czy w inne miejsce, to zaraz respili się starzy i robili przesłuchanie.


@Hortennsia: Ja jebię, jaka żółć. Zerwij z tym elementem relacje, bo szkoda twoich nerwów.
  • Odpowiedz
@Hortennsia: to jak już jesteś w stanie opisać ten toxic z odpowiedniego dystansu, że szczerością i odwagą, to zacznij teraz pracować nad odpuszczaniem przeszłości i nie robienia sobie kłopotu z tego, że Twój umysł nie cieszy się w momencie, w którym oczekujesz, że będzie się cieszył. To też odpuść ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 2
@Hortennsia Lepiej po prostu znaleźć sobie inne miejsce w którym będziesz się czuła jak u siebie bo coś czuję że tam nigdy się nie będziesz tak czuła. Sama pewnie zabroniłam bym moim dzieciom chodzić do takich dziadków żeby nie musiały doświadczać tego samego ale to torche kwestia odwagi bo pewnie by pytali a czemu itd
  • Odpowiedz