Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
tldr; po niecałych 2 miesiącach pracy z #!$%@?ącym team leaderem dostałem ofertę pracy z o 4k większą wypłatą.

Mirki niecałe 2 miesiące pracuje w firmie jako scala dev, gdzie mam stawkę 19 tys netto na b2b + platne urlopy. Problem mam z team leaderem, który jest dla mnie toksyczny, przez co robota mnie trochę stresuje robota i kontakt z nim.

Po prostu koleś się czepia mnie o wszystko argumentując to, że chce dla mnie dobrze i żebym był dobrym pracownikiem. Mówi, że się uczę, więc żebym zadawał pytania jak czegoś nie wiem i robię taska bo mi dłużej zejdzie, a jak go zapytam i mi coś wyjaśni to są takie momenty, że się #!$%@?, że nie rozumiem. Mają dość duże complexity w zespole i spaghetti, niektóre klasy mają ponad 1k lini kodu.
Wyjdę na 20 minut do sklepu i on zadzwoni na temsach (bez zapowiedz ofc) i nie odbiorę to potem na 1vs1, które mam 1-2x w tygodniu mi wygarnie, żebym tak nie robił i mówił jak gdzieś wychodzę (w poprzedniej firmie komunikowałem jak wychodzę na godzinę gdzieś, ale na 20 minut?). Dodatkowo, to wygarnięcie to nie jest 1-2 zdania tylko cały 15min monolog i powtarzanie frazesów typu jesteśmy rodziną i musimy się traktować odpowiednio (tak jak on chce). - to nie jest bait.

Fajne technologie mają i ten spaghetti kod to nie pisali obecni deweloperzy i poza team leadem dobrze mi się z resztą współpracuje. Ale nie czuje się komfortowo na co dzień i standupy mnie lekko stresują.

Z drugiej strony, nie miałem takiej sytuacji, bo zawsze pracowałem ze spoko ziomkami i pewnie mi też brakuje jakiejś asertywności. Tylko, że ja nie lubię takich konfrontacji bo mam wrażenie, że ten koleś ma trochę mentalność pieniacza, który argumentów nie przyjmuje. Rozmowa z kimś wyżej nie pomoże bo ten gościu pracuje już ponad 15 lat bodajże.

Przechodząc do sedna, dostałem ostatnio ofertę na 23k netto (różnica 4k), ale bez urlopów. więc tak naprawdę różnica to jakieś 2k miesięcznie i kusi mnie żeby #!$%@?ć z obecnej firmy. Obecna firma jest moją trzecią w karierze, nigdy nie miałem tak krótkiego doświadczenie w jednej firmie. Tylko też nie wiem czy w kolejnej firmie nie będzie podobnego przypadku. W dwóch poprzednich firmach było super.

Jak to jest, często występują takie "niezgrania" zespołowe i ja miałem szczęście w poprzednich pracach czy może to jest częste i trzeba być trochę mniej #!$%@?ą i sobie wyrobić charakter do konfrontacji i postawiania na swoim? :)

#programista15k #pracait #it



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

Zmienić pracę?

  • Tak 88.3% (424)
  • Nie 11.7% (56)

Oddanych głosów: 480

  • 45
cały 15min monolog i powtarzanie frazesów typu jesteśmy rodziną

@mirko_anonim: jak ktoś coś takiego #!$%@? to tylko uciekać

ale jeśli opuszczasz stanowisko pracy w czasie pracy i nic nikomu o tym nie mówisz no to #!$%@? uzasadniony


@razzor91: 20 min to można w kiblu być nawet albo jeść obiad. Normalni ludzie to powiedzą, spoko zdzwonimy się później.
Źle liczysz. Realna różnica to 600 złotych/m-c, no chyba, że nie chcesz chorować i nie masz tam 26 dni urlopu.


@Romska_Palo_Ul_Laputa: Dobrze liczy, bo nawet jak teraz jest na B2B z urlopami to bardzo wątpie, że ma coś takiego jak jeszcze dodatkowe płatne chorobowe.
Źle liczysz. Realna różnica to 600 złotych/m-c, no chyba, że nie chcesz chorować i nie masz tam 26 dni urlopu.


@Romska_Palo_Ul_Laputa: dlaczego tylko 600zł? Dniówka to mniej więcej 1000 zł netto, masz 26 dni urlopu, czyli 26000zł/12 = 2200zł miesięcznie różnicy. W jaki sposób Ty to wyliczasz?
@sliskipl: @some_ONE Zawsze w tych przeliczeniach daję ekwiwalent UOP: 26 dni urlopu + 10 chorobowego. Moim zdaniem jak ktoś tak nie robi, to daje się robić w balona. Niby dostajesz więcej, ale zrobisz sobie trochę wolnego albo zachorujesz i już się rachunek przestaje zgadzać. Czasem nawet UOP + KUP wychodzi lepiej, jak się o tym pamięta.
No o to mi właśnie chodzi. Myślę, że dostałeś od szefa opierdziel za brak kontaktu. No bo nikt normalny nie będzie robił afery, że wyszedłeś na <15 minut do sklepu / wynieść śmieci / odebrać paczkę / wysrać się czy cokolwiek innego, o ile jest z Tobą kontakt. Nawet jak ktoś dzwoni - odrzucasz i odpisujesz, że zadzwonisz za 5/10 minut i po temacie. To jest odpowiedzialne i uczciwe podejście - jak
Zawsze w tych przeliczeniach daję ekwiwalent UOP: 26 dni urlopu + 10 chorobowego. Moim zdaniem jak ktoś tak nie robi, to daje się robić w balona.


@Romska_Palo_Ul_Laputa: Jakbyś przeliczał z UOP na B2B to tak, ale on przecież teraz ma 19k netto z urlopami (na 99% bez chorobowego), a druga oferta to 24k netto bez urlopów, czyli jak nic ponad 2k miesięcznie więcej do ręki.
@damienbudzik: Nie mówię o skrajności, tylko jak jesteś w biurze to ktoś widzi, że wyszedłeś i wiadomo, co się z Tobą dzieje. Natomiast, jak pracujesz zdalnie, nie reagujesz na telefon, maile itd. to wygląda, jakbyś miał robotę w dupie. Naprawdę, nie jest szczytem wysiłku, poświęcenia czy czegokolwiek mieć ten telefon przy sobie i w razie czego odpisać "Oddzwonię" lub nawet określić się i napisać "Oddzwonię za 10 minut" i tyle.
@mirko_anonim: tak jak koledzy wyżej, abyś miał telefon w kieszeni i był responsywny i dowoził taski. Imho jak dowozisz plan na ten sprint to miałbym w dupie, czy zrobisz to w 2h czy 12h a jakbyś się nie wyrabiał prędzej znalazłbym innego rozwiązania niż bat xd
@mirko_anonim: niezły bajt, bo część gamoni się złapało, ale trochę przesadziłeś z kwotami i ze swoją głupotą. Wiem, że do IT nie trzeba geniusza, ale po pierwszej rozmowie z TL byś po prostu mówił, że srałeś albo mu pisał, że wychodzisz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@mirko_anonim:
Miałeś szczęście w poprzednich pracach. Prawda jest taka że ile ludzi tyle charakterów i jest duża szansa że w danej firmie będziesz się źle czuł. A co do reszty wpisu to:
- ludzie będą traktować cię tak jak sobie na to pozwolisz. Musisz im jasno wyznaczać granicę jak mogą się do ciebie zwracać a jak nie. Każdy człowiek podswiadomie wyczuwa na ile może sobie pozwolić wobec drugiej osoby i to
żebym tak nie robił i mówił jak gdzieś wychodzę


@mirko_anonim: Jak wyjdziesz na srańsko i nie odbierzesz to też masz się tłumaczyć? Czy z brudną dupą do kompa lecieć? Też mi się zdarza calla nie odebrać i nikt mnie jeszcze nigdy nie zapytał dlaczego.