Aktywne Wpisy
LM317K +3
Czemu już się nie mówi globalne ocieplenie tylko "climate change"?
#debata
#debata
matti-nn +29
#debata #usa #biden #trump
Jutro skończę oglądać. Poki co:
Biden: b. słaby początek, później sie rozkręcił, dobry w ataku. wizerunkowo 4/10, merytorycznie 9/10.
Trump: głośniejszy i wyraźniejszy, jednak pozycja glownie defensywna, bystre oko dostrzeze, ze klamczuszek. Wizerunkowo 7/10, merytoryka 3/10.
Gdyby Biden był w formie jak 4lata temu wytarłby Trumpem podłogę, bo też miał teraz w co uderzać.
Jutro skończę oglądać. Poki co:
Biden: b. słaby początek, później sie rozkręcił, dobry w ataku. wizerunkowo 4/10, merytorycznie 9/10.
Trump: głośniejszy i wyraźniejszy, jednak pozycja glownie defensywna, bystre oko dostrzeze, ze klamczuszek. Wizerunkowo 7/10, merytoryka 3/10.
Gdyby Biden był w formie jak 4lata temu wytarłby Trumpem podłogę, bo też miał teraz w co uderzać.
Zapraszamy do zapoznania się z naszą ofertą. Mamy mieszkania w limitach BK2%
#nieruchomosci #kredyt2procent #ekonomia #gospodarka
@eskejper: wh wykopu za 2 tyg. Tak piszą od 2015.
@Stulejman_Beznadziejny: Na obecnych poziomach wycen nie ma kupujących, a mimo to ceny są cały czas podbijane. Jak pisałem, nigdy nie było takiej dywergencji oferta/transakcja, w Łodzi już podchodzi pod 100% XD Żeby ceny się utrzymały coś by musiało podciągnąć na poziom tych ofert kupujących - tylko nie wiadomo co.
Nachalałbyś się i naćpał, a wypadek i tak by się zdarzył.
Obniżyłbyś stopy, podniósł inflację, a ceny i tak by skoczyły.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
@eskejper: musiałaby być deflacja, żeby ceny spadły.
A to raczej nas nie czeka, bo nawet cel inflacyjny to 2%. W tą stronę łatwo zrobić. Wystarczy rzucić darmowe pieniądze i jest inflacja.
Oczywiście rozumiem, że ceny mieszkań to nie tylko inflacja, ale też sztuczne podniesienie. Tylko że to potrwa jeszcze kilka lat (bk2%), a potem może jeszcze coś kolejnego. Nawet jak bańka pięknie, to nie spadnie na tyle, żeby ceny wróciły do np. 2018 roku, bo zdążą już naturalnie
@mickpl: mówisz o rynku pierwotnym czy wtórnym?
Jeśli chodzi o pierwotny, to np. w Warszawie w dobrych lokalizacjach mieszkania schodzą w kilka dni po wystawieniu na sprzedaż. Dlatego deweloperzy podwyższają ceny, bo mogą. Będą to robić aż sprzedaż nie spadnie. Zresztą ostatnio sam prezes Dom Development przyznał się, że badają rynek podnoszeniem cen.
A dodatkowo ograniczyli budowę nowych. Wolnej uruchamiane kolejne etapy. Także mieszkań niewiele, więc nawet przy niewielkiej liczbie chętnych mogą podnosić ceny, bo i tak ktoś
Oślepł, albo rozum mu odebrało, to się zdarza, ale ciekawi mnie czemu jeszcze nikt go nie zdymisjonował, czy Polska ponosi jakieś benefiry z zatrudniania osób niepełnosprawnych w polityce?
Dokładnie, tak było, nie zmyślam.
Mieszkania za 1,5 mln - 2 mln zł, co chwilę schodzą za gotówkę ( ͡º ͜ʖ͡º).
Były smoki w tej bajce?