[salvador5000]

#mieszkanie #wynajem #prawo Mirki i Mirabelki nigdy nie wynajmowałem mieszkania i nie zamierzam ale moja córka musi i teraz pytanie o stronę prawną. Na co zwrócić uwagę, co może nas zaniepokoić przy podpisywaniu umowy itd.
Na zdjęciu część korespondencji z osobą która chce nam wynająć.
Po prostu nie mamy zielonego pojęcia o tym z czas nagli.
Wolelibyśmy nie wdepnąć w coś.

[occisor]

@salvador5000: generalnie ten cały papier jest #!$%@? warty, nabijane kieszeni notariuszom. Można zaproponować, że jak właściciel chce taki papier to niech za niego płaci, chyba, że mieszknie spoko to można odżałować te parę stówek.

[pozdroxxx666]

@salvador5000: Normalna sprawa, najem okazjonalny. Sam parę razy takie coś podpisywałem. Może w praktyce #!$%@? to da, ale pewnie jakiś procent cwaniaków odsieje na starcie.

[KromkaMistrz]

@wykopyrek: ustawa nakład obowiązek informacyjny o utracie prawa do mieszkania do eksmisji
@pozdroxxx666 @occisor @Bad_Wolf nie jest prawda ze papier nic nie daje. Jeśli zostały wykonane wszyskie formalności w związku z umowa najmu okazjonalnego, to w razie utraty nieruchomości do eksmisji, komornik może eksmitować najemcę nawet do noclegowni dla bezdomnych. W przypadku umowy najmu okazjonalnego, najemcy nie przysługuje prawo do lokalu zastępczego z gminy. Wszyskto jest w ustawie.

[KromkaMistrz]

@Karoleer: akurat tekst o tym ze powstało to aby ludzie płacili podatki, dając im w zamian możliwość szybszej eksmisji - jest prawdopodobnie najbardziej wartościowa i zbliżona prawdy rzeczą która została napisana w tym wątku. To zabawne - szara strefa wynajmu była ogromna. Mało kto płacił podatek. Wiec dali „prawa” wynajmującym w zamian za konieczność zgłoszenia umowy do US i płacenie podatek pod rygorem utraty ważności najmu okazjonalnego.

[CultedelaRaison]

@salvador5000: Dla Was chyba nie ma żadnych zagrożeń wynikających z takiego zapisu - ale proponuję koszta przerzucić na wynajmującego, bo to jego wymysł i w jego interesie się to dzieje.

[wykopyrek]

ustawa nakład obowiązek informacyjny o utracie prawa do mieszkania do eksmisji

@KromkaMistrz: Jaki obowiązek ma "poświadczający" w informowaniu kogokolwiek, że zmienił zdanie?

[KromkaMistrz]

@wykopyrek: nie poświadczający, a najemca.

[salvador5000]

@occisor notariusz na pół jakby co.

[sylwke3100]

@KromkaMistrz No a jak najemca może wiedzieć że ktoś stracił prawo jak np jest wyłącznie dzieckiem rodziców?

[wykopyrek]

@KromkaMistrz: czyli ten, co poświadcza, że "weźmie" zmienia zdanie, nikomu nie mówi.
Najemca nic nie wie, więc nie informuje. Najmujący też nic nie wie.
Co dalej?

[BjornIronside]

@wicherq: *ot tak

[KromkaMistrz]

@sylwke3100: @wykopyrek dalej? Brak prawa do lokalu do eksmisji, brak prawa do lokalu zastępczego. Komornik eksmituje do noclegowni dla bezdomnych. Tak mówi prawo. Pytanie jak wyglada rzeczywistość i czy komornik się tego podejmie.

[KromkaMistrz]

@wykopyrek @sylwke3100 polecam przeczytać: https://www.nieruchomosci-online.pl/porady/czarne-sny-wynajmujacych-czyli-o-eksmisji-slow-kilka-rozmowa-z-piotrem-dobrowolskim-19968.html od akapitu „a co jeśli mieszkania już nie ma” czy jakoś tak. Gdzieś w połowie :)

[gelu100]

@Anonalia: ?

[sylwke3100]

@KromkaMistrz Gdyby to było takie proste jak mówisz to nie byłoby dziś żadnych problemów z niepłacącymi.

Poza tym na jakiej podstawie komornik może eksmitować do obiektu którym nie zarządza?

[WyjmijKija]

Landlordzi już całkiem odpływają.

@Anonalia: przecież to jest standard przy wynajmie okazjonalnym, a jak jakieś wynajmujący tego nie stosuje to jest idiotą. Wynajmowałem już dwa razy swoje mieszkanie w ten sposób i nikt normalny nie miał z tym problemu. Tylko jeden idiota zaczął coś #!$%@?ć na czacie olx i przynajmniej widziałem, że unikać jak ognia. Kosztami dzieliliśmy się po połowie chociaż mieszkanie na tyle atrakcyjne, że poszłoby nawet jakbym całość przerzucił

[KromkaMistrz]

@sylwke3100: na podstawie obowiązującego prawa ;)

[A.....a]

@WyjmijKija: Niech łaska Absolutu ochroni Cię przed Babilonem...

[rkore]

@wykopyrek ale jesteś odklejony :)

[wykopyrek]

@rkore: odklejony to jest kamienicznik, który żyje w przekonaniu, że jak do tej pory miał potulnych klientów, to znaczy, że nic złego się nie stanie.