Wpis z mikrobloga

Dziecku czasami jak trzeba pilnie coś zrobić puszczam bajki żeby skupiło się na czymś np. podczas jedzenia. No i przeczytałem że polecana jest bajka "Blue". Bo coś tam coś tam. No to odpalam i oglądam. Już pierwszy odcinek to bicie i upokarzanie taty bo miał wszy (bohaterowie to psy). Drugi to odtrącanie drugiego dziecka. Niech Disney i ta osoba co to poleca się palnie w zakuty łeb. Uważajcie co puszczacie dziecku. #dzieci
  • 86
  • Odpowiedz
@adhsklusljhagxnki: ostatnio widzialem w restauracji ojca z dzieckiem przy stoliku, dziecko może 5 lat. Ojciec w telefonie, dziecko w tablecie. Przez cały czas posiłku wymienili może 2 zdania. Czas wspólny, gdzie powinno się budować relację, albo przynajmniej skupić na posiłku. No ale nie moje dziecko, nie mój problem. Tylko później trzeba wysłuchiwać ryku dzieci w restauracjach/sklepach, bo rodzic nie umie zapanować nad kaszojadem.
  • Odpowiedz
@ElectroNICK: odcinek z wszami polega na tym że Bluey nie pozwala się odezwać bingo i to że leja tatę który niby ma wszy to jest zabawa w którą tata Bluey sam świadomie wszedł i która z pomocą mamy bingo pomogła Bluey nauczyć się więcej słuchać i nie dominować młodszej Bingo, Ty po prostu tego nie skumales xD
  • Odpowiedz
@ElectroNICK zacznij od normalnych bajek jak laboratorium dextera, ed edd i eddy, bliźniaki cramp, krowa i kurczak, johnny bravo, mroczne przygody billego i mandy, dom dla zmyślonych przyjaciół pani foster, chojrak tchórzliwy pies ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@ElectroNICK: ile ty masz lat, że nie ogarniasz ze to co serwuje Disney dla dzieci jest szkodliwe? Weź puść kaszojadowi listonosza pata baranka szona czy Franklina. Sprawdzone starsze bajki nie mają tego woke #!$%@?
  • Odpowiedz
  • 0
@asique: Ja też nie puszczam z reguły. Jemy wszyscy razem przy jednym stole. My sami nawet TV nie oglądamy, jedynie wiadomości 15 minut dziennie i jak jest w pokoju to nawet na tel. się nie patrzymy. Mam siostrę co tak nauczyła dziecko i ona bez bajki nawet buzi nie otworzy i piszczy jak nie ma telefonu. Telefon to tylko awaryjnie jak chce się jeszcze bawić ale nie ma czasu i
  • Odpowiedz
@ElectroNICK zwróć uwagę jak wygląda dziecko jak puszczasz mu bajkę - zombie. Bajki degenerują mu mózg, więc najlepiej je ograniczać jak się da. Jedzenie nie jest sytuacją, która wymaga bajek.
  • Odpowiedz
@Ulany_Utopiec: Batman to zły przykład, szczególnie The Animated Series bo tam praktycznie każdy złoczyńca (oprócz jokera choć tez nie do końca) miał za sobą jakaś tragedie a odcinki z mr freezem, clayfacem czy ta kobieta która była uwięziona w ciele dziewczynki to były wrecz dramaty
  • Odpowiedz
@ElectroNICK: akurat Bluey jest jedną z niewielu bajek, które pokazują ojca zajmującego się dziećmi, do tego morały plus humor nie tylko dla dzieci ale i dla rodziców.
Chyba ktoś tu nie zrozumiał odcinka.
Bardziej bym przemyślał problem pt. Puszczam dziecku bajkę żeby się skupiło, bo to jest #!$%@? które jest jak najdalej prawdy. Może i dziecko wrzuci coś w siebie zapatrzone w ekran, ale nie zarejestruje posiłku. Jak chcesz żeby
  • Odpowiedz
Bing


@marcysia025: Bing akurat moim zdaniem to jest pato. Dziecko, które nie potrafi robić sobie z emocjami, w każdym docinku kręci aferę, jest impulsywny, beznadziejny wzorzec.

@ElectroNICK Bluey to jest naprawdę spoko bajka, ma inteligentne poczucie humoru, do tego rodzina spędza ze sobą mnóstwo czasu, ojciec jest zaangażowany i ma świetną relację z dziećmi. Kręci się to wokół tego, że zamieniają każde życiowe wyzwanie w zabawę.
  • Odpowiedz
skupiło się na czymś np. podczas jedzenia


@ElectroNICK: to jest prawdziwa tragedia. Bylem w czerwcu w hotelu, na sniadaniach wiecej niz polowa dzieci miala wlaczone bajki do jedzenia, jak takie roboty. Nie wiedzialy nawet co jadly bo ogladaly i troche buzia mlaskaly.
  • Odpowiedz
Niech Disney i ta osoba co to poleca się palnie w zakuty łeb.


@ElectroNICK: Jeden z odcinków Świnki Peppy. Gapowaty i nieporadny tatuś nie potrafi sam nic zorganizować, wszystko zawala, nic mu się nie udaje. Na szczęście sytuację ratuje bohaterska, niezastąpiona i jedyna w swoim rodzaju mama. Niby nic, niewinna bajka, a zobacz jak wpływa na obraz postrzegania ojca przez dziecko.
  • Odpowiedz