Wpis z mikrobloga

@choochoomotherfucker: Zdarzało mi się porzucać stare zainteresowania i znajdować nowe (z tym zastrzeżeniem, że ostatnie badanie, które wykazało u mnie autyzm miałem za rządów Wałęsy).
Przykładowo w wieku czterech lat nauczyłem się usypiać owady korzystając z waty i spirytusu. W podstawówce wkuwałem na pamięć nazwy polskie i łacińskie, rozmiary w mm itp. W piątej klasie stwierdziłem, że zostanę koleopterologiem (tzn. specjalistą od chrząszczy). Próbowałem sił w hodowli różnych gatunków chrząszczy, spisywałem
@choochoomotherfucker:

A to nie jest tak, że ludzie w spektrum autyzmu fiksują się na tych samych zainteresowaniach przez lata i nie szukają niczego nowego?

Jeśli to prawda, to znaczy, że naprawdę jestem ZABURZONY i może nawet mam autyzm oraz aspergera. Stwierdzam to na podstawie tego, że jak pod koniec gimnazjum zafiksowałem się na punkcie disco-polo z lat 1997-2003 (oraz częściowo popem i ogólnie, tamtymi czasami), tak już kaplica. Tamten okres na