Wpis z mikrobloga

@t_e_o_m_o

Posiadanie psa powinno być, o ile nie zakazane, to wysoko opodatkowane w mieście. Przynajmniej byłaby kasa na pilnowanie psiarzy i sprzątanie tego syfu, który robią.


Będąc wiele razy w różnych zachodnich państwach nigdy nie spotkałem się z taką skalą pisarstwa jak w Polsce. Mam wrażenie, że u nas podpada to pod patologię. No ale jak nie ma żadnych wymagań dot posiadania psa i podatków to co się dziwić.
@zielonzielon: Pewnie Ci juz w tych 100 komentarza to 15 razy napisali ale napisze 16: psy w blokach maja lepsze warunki niz pies na posesji. Pies nie potrzebuje "ruchu", a już szczególnie te duże. Generalnie im większy pies tym mniej ruchu potrzebuje i jest do neigo gorzej przystosowany.

Pies potrzebuje uwagi i zajęcia/wrażeń. Pies w bloku ma to dostarczane z definicji bo kazdy zabiera psy na spacer. Psy na posesjach sa
@zielonzielon: Nie mów mi jak mam żyć komuchu. Idąc Twoim tokiem rozumowania można zakazać praktycznie wszystkiego. Nie rozumiem czemu jako społeczeństwo zezwalamy na oglądanie seriali, jedzenie słodyczy, picie alkoholu itd skoro jest to szkodliwe dla jednostki i społeczeństwa..

Btw - jakbym nie wziął swojego psa to by pływał w worze w stawie mądralo
@zielonzielon: Jak ktoś używa słów "każdy, bez wyjątku", to już wiem, że na 99% mam do czynienia z przygłupem i ignorantem szukającym poklasku wśród sobie podobnych.

1. Jeśli ktoś bierze ze schroniska wybidzonego psa, który czeka od lat na dom, po czym chodzi z nim 3-4 godziny dziennie po lesie, a w domu szuka mu aktywności i np. ćwiczy z nim różne rzeczy, to też jest idiotą?
2. Czy Twoim zdaniem
@zielonzielon: każdy behawiorysta ci powie, ze pies w bloku regularnie wyprowadzany 3 razy dziennie będzie miał lepsze samopoczucie niż pies, który całe życie spędza na ogrodzie pod domem, ktory już zna na wylot. Zdrowy pies w domu się wycisza, a na spacerach pożytkuje swoją energię. W domu psu można zapewniać dodatkowo stymulację intelektualna albo węchową w zależności od rasy i potrzeb indywidualnych, ale regularnie wyprowadzany na długie spacery nie będzie cierpiał
@zielonzielon: Każdy piszący takie wysrywy jest idiotą. Bez wyjątków.

xD

Pomijasz w owych wysrywach jedną kluczową kwestię: #!$%@? ci do tego, co dorośli ludzie robią we własnym domu czy z własnymi pieniędzmi xD
Pomijasz w owych wysrywach jedną kluczową kwestię: #!$%@? ci do tego, co dorośli ludzie robią we własnym domu czy z własnymi pieniędzmi xD


@lhotse89: jeśli ich kundel mi ujada i kolejny raz musze dzwonić na policję to jak najbardziej jest moja sprawa. Już niejedn raz sąsiad idiota dostał mandat dzięki mojej interwencji.
@zielonzielon: JEŚLI xD

Typie, zdecyduj się: albo #!$%@? głupoty w stylu "Każdy mający psa w bloku jest idiotą. Bez wyjątków.", albo piszesz o tych właśnie wyjątkach, w których psy srają po chodnikach, ujadają cały dzień czy w jakikolwiek inny sposób uprzykrzają życie sąsiadom.
@lhotse89: To nie sa wyjątki, po prostu psiarze chcą uchodzić za tych jednych na 1000 którzy akurat sprzątają po kundlu i których pies nie szczeka. Realia sią takie że każdy z nich generuje hałas i niedogodności dla sąsiadów.

Tak jak wcześniej już napisałem - pogadaj z psiarzem, każdy jest święcie przekonany że akurat on jest aniołem, ideałem, doktorem weterynarii na Harvardzie, którego pies to istota idealna. I każdy psiarz ma takie
@zielonzielon: Blok nie jest najodpowiedniejszym miejscem dla pieska, natomiast nie wiem czy byłeś kiedyś w słabych schroniskach i widziałeś pyski tych zwierząt. Jeżeli właściciele są odpowiedzialnymi dojrzałymi ludźmi a nie śmieciami intelektualnymi to pies będzie sto razy szczęśliwszy w bloku, aniżeli w schronisku. Natomiast branie pupila z hodowli do bloku jest nieodpowiedzialne.