Wpis z mikrobloga

@JohnWayneGacy ja się wcale temu nie dziwię. Ostatnio z niebieskim szliśmy do galerii i z centrum handlowego na chodnik wylała się grupa ludzi. Wśród nich jakaś napruta Julka uwieszona jak menel na chłopaku. Piszę napruta, bo jako jedyna miała krótką koszulkę kiedy wszyscy byli w kurtkach. I tak stoi na środku chodnika i ludzie muszą ją omijać. Nie zamierzała zejść z drogi. Usłyszałam tylko jak coś sapie temu chłopakowi: mam to
  • Odpowiedz
@JohnWayneGacy to dla mnie jedna z największych bolączek dnia codziennego - kiedy idę chodnikiem i z naprzeciwka idzie ktoś kompletnie mający w------e w to, by zrobic troche miejsca. głownie robią tak kobiety, w każdym wieku. mam nawet swoją teorie dlaczego tak się dzieje
  • Odpowiedz