Wpis z mikrobloga

https://www.youtube.com/watch?v=tGM-O2trPhY
Zgadzam się z tą recenzją. Czym dalej w las tym nudniej. Wbiłem udręke, a była to mocno udręka i już mi się nie chce. W late są 3 opcje- koszmarne dungy, piekielne przypływy i pvp (ale tu przeważnie ktoś #!$%@? i traci się cały postęp), dla wytrwałych klepanie jednego dunga. Ale wszystkie z tych rzeczy to nuda. Wpływ na to ma moim zdaniem mała różnorodność skilli, źle skonstruowane dungeony i zbyt mało mobów. Jak w piekielnych przypływach czasami da się trafić na event, gdzie mamy dużo mobów, tak w reszcie jest ich zbyt mało.
Jak dla mnie 6/10, na pewno nie warta 300zł, ale patrząc na liczbę spędzonych godzin to jeszcze nie jest tak źle.
#diablo4
  • 5
  • Odpowiedz
@Nano22: też tak uważam, im więcej gram tym nudniej się robi. Jestem teraz na 45 lvl i w sumie to nie mam gdzie dawać punktów w drzewko bo muszę dawać w te mniejsze runy ale w sumie to nie ma tam nic ciekawego. Ulepszeń per skill jest za mało, jakiś kombosów z skili też nie ma. Itemizacja też jest średnia, cały czas lecą "lepsze" rzeczy więc kompletnie nie przywiązuję wagi do
  • Odpowiedz
@Nano22: No tak tylko dalej pamiętajmy o tym że ten miesiąc od prermiery może półtora jest na "ogarnie gry", w lipcu wychodzi sezon z nową mechaniką i na tym ta gra ma polegać - dokładnie tak samo jak poe w peaku jest xxx graczy a potem jak sezon umiera graczy jest mniej i czekają na nowy sezon. Tak samo zapowiadali diablo że gra będzie pod sezony z nowymi mechanikami :) teraz
  • Odpowiedz
  • 1
@eragonen: zobaczymy co wymyślą bo w d3 nic prawie się nie zmieniało sezonowo, a jedyną nowością było zbieranie wszystkiego od nowa.
Tutaj po prostu nużący jest late, dungeony powinny wyglądać tak- znajdź wejście, zabij bossa koniec. I oczywiście więcej mobów. Jest potencjał, ale obawiam się, że będzie to zrównane do world bosów i innych społecznych aktywności, a podstawy zostaną
  • Odpowiedz
@Nano22: nie no, ostatnie kilka sezonów w D3 wprowadzało zawsze jakieś nowe mechaniki, coś nowego. zaczynając nową postacią sezonową przygodę też nie trzeba było #!$%@?ć kampanii od początku, od razu się rifty jechało, ew zlecenia. myślę, że nie ma co prorokować i się negatywnie nastawiać, zanim ten pierwszy sezon nie wystartuje :)
  • Odpowiedz
No w D3 się nic nie działo bo w produkcji od kilku lat było D4 więc cały zespół był przerzucony na produkcję nowej gry. Tak naprawdę D4 to ostatnia szansa blizzarda dlatego zrobili grę usługę i jeżeli to nie da rady to już nie wiem skąd będą brali kasę :) byłem fanbojem blizzarda od classica i potem burning crusade, wotkl ale im dalej w las tym bardziej zaczęli dawać dupy i szczerze
  • Odpowiedz