Aktywne Wpisy
mickpl +381
Krążą ploty, że Hetman się ewakuuje z MR tak czy inaczej. No to zgłaszam się na wakat XD
Mój program:
1. wywalę projekt 0% do pierwszego śmietnika,
2. wywalę połowę Departamentu Mieszkalnictwa, w tym kierownictwo w całości,
3. przywrócę wymóg minimalnych miejsc parkingowych, a nawet go trochę podniosę,
4. wprowadzę podatek dla dużych dewów od kiszenia gruntów, żadnych "banków ziemi" tylko budować patałachy albo puścić w rynek,
5. fliperów na pierwotnym opodatkuję
Mój program:
1. wywalę projekt 0% do pierwszego śmietnika,
2. wywalę połowę Departamentu Mieszkalnictwa, w tym kierownictwo w całości,
3. przywrócę wymóg minimalnych miejsc parkingowych, a nawet go trochę podniosę,
4. wprowadzę podatek dla dużych dewów od kiszenia gruntów, żadnych "banków ziemi" tylko budować patałachy albo puścić w rynek,
5. fliperów na pierwotnym opodatkuję
ArtBrut +695
Aktywne Znaleziska
Jaka cena za 1 gałkę byłaby najlepsza? Tak żeby było wiadomo że to lepsza jakość i można było kogoś zaprosić bez obaw
#firma #wroclaw #jedzenie71
źródło: zestaw krasnal cytrynowy 2
PobierzAnkieta
@NieBendePrasowac: i minimalna krajowa w 98 wynosiła 500 zł brutto ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Czyli mogłeś kupić [już nie będziemy wchodzić w szczególy i wyliczania netto] 625-1000 gałek lodów.
W 2023 minimalna wynosi 3600, gałkę kupisz za 3-5 zł więc masz 720-1200 gałek.
Oczywiście wtedy jak i teraz można znaleźć dużo droższe lody. Tak
Słowo rzemieślnicze w obecnych czasach nie daje żadnego prestiżu, a wręcz odpycha ludzi bo teraz wszystko staje się "rzemieślnicze". Do tego te końcówki cenowe "99", kolejne co jest denne.
U mnie przy zoo stały dwie budki - jedna z "rzemieślniczymi" za 6 zł gała. Druga oferowała klasyczne lody włoskie w cenie 4/5 zł. Jedna z nich
źródło: 1c00c6a4b8406d86b93ffafe4a820f72
Pobierz@ewolucja_myszowatych
Wtedy, pamiętam lody przy schronisku były za 1 zł i to wydawało mi się wtedy bardzo drogo, nie pamiętam, żebym gdzieś widział więcej.
Natomiast obecnie, w tym roku nie widziałem nigdzie lodów tańszych niż 6 zł za gałkę (poza moim miastem w małej miejscowości widziałem za 5) więc trochę pojechałeś z tym 3-5 zł
Polskich lodziarzy to już #!$%@? całkiem z cenami, gdzie za gałkę trzeba płacić 8zl. W centrum Rzymu w jednej z najlepszych lodziarni Venchi, porcja gdzie są 2 gałki kosztuje 3,5€ czyli 15-16zl, gdzie są to już lody premium i to jak na włoski standard czyli jakiś 10 razy wyższy niż u nas.
i sprzedają losy za 5zl za szpatułkę (jakieś 2 gałki z grycana)
i codziennie jest tam kolejka bo mają tylko określoną ilość lodów w kilku rodzajach
można też u nich zamówić większą partię wtedy mogą w ogóle się nie otworzyć na detal w danym dniu bo nie będą mieli czego sprzedać
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
W zeszłym roku płaciłem za gałkę lodów 5 zł, piekarnia w Pieckach - dużo ludzi pisze, że są to najlepsze lody i mają rację. Z ciekawości napisałem do nich po ile gałki w tym roku, wątpię, żeby były droższe niż 5 zł. A
Brawo
@DingoSra: Ależ lanie wody! A treści co najwyżej na pięć zdań. Wszystko sprowadza się do tego, że lody są robione z tzw. bazy + pasty smakowej (np. truskawkowej).
Znajomi mojej mamy mają taki biznes, pracują tak naprawdę od maja do września, aktualnie to raczej tylko doglądają 2 albo 3 punktów. A reszta to ballado leżenie do góry brzuchem i wakacje za granicą. Zaczynali od lodów włoskich ale że teraz w modzie są rzemieślnicze, Kraftowe to musieli się przebranżowić. I sami mówili, prawda jest tak że ludzie kupią byle gówno i jakość lodów nie ma