Wpis z mikrobloga

@killer87
Był to generalny remont starego domku. Nie było jednak, ani jednego elementu, którego nie wymienialiśmy, tak więc w praktyce było to trudniejsze niż wybudowanie nowego i podobne cenowo. Zdecydowaliśmy się na ten krok z uwagi na dwie rzeczy:
Nie musieliśmy bawić się w papierologie, projekty, itp
Domek został wybudowany 0.5 m od granicy działki ;)

Mamy też szambo. W zeszłym roku krzyknęli nam 35 tys za podłączenie do kanalizy (jakiś kosmos).
Z całkowitej ruiny, w ktorej squatowali bezdomni


@inga: z ciekawości - nie było problemu z przekonaniem rezydentów do zmiany lokacji? NIedaleko mnie był z tym problem, porzucony na finiszu dom ileś lat stał odłogiem, stając się siedliskiem lokalnej patologii, gdy w końcu ktoś to przejął, wiem, że miał z tym duży problem, patologia bardzo mocno i bardzo usilnie starała się przekonać nowego właściciela, że nie życzą sobie żadnych zmian.
@inga: Gratuluję, ale jednocześnie bardzo mnie przygnębiła informacja o koszcie. Jak teraz domek letniskowy do remontu to wydatek rzędu 250 tysięcy, to nawet nie chcę myśleć ile lat bym musiał zasuwać i oszczędzać, żeby postawić dom.
@4pietrowydrapaczchmur Ależ oczywiście, że dałoby się taniej :) Domek ma jednak trochę bajerow: ogrzewanie podłogowe z pompa ciepła, rekuperację, klimatyzację kanalowa, kominek, kuchnie na wymiar z pełnym sprzętem (w tym zmywarka, pralka, piekarnik, indukcja). System nagłośnienia do tv, system alarmowy. Domek jest w pełni ocieplony. A każdy z tych elementów obecnie kosztuje sporo :).
@TAX_man: Taras wykonany we własnym zakresie. Drewno plus na podłodze deski kompozytowe. W moim docelowym domu mam duże płyty betonowe i tego rozwiazania nie polecam. Podobna cena, a kostka bardzo szybko się nagrzewa, jest mniej przyjemna.