Ceny są sztucznie zawyżone. Weźmy takie czipsy - jaki jest realny koszt wytworzenia jednej paczki? 20 groszy? 25? Doliczając wszystkie koszty związane z logistyką niech będzie złotówka, co i tak będzie na wyrost. Tymczasem cena w ciągu ostatnich kilku miesięcy skoczyła o 100% i teraz wynosi 10 zł XD I tak jest z wieloma produktami. A zauważyliście ile jest ostatnio w takiej biedronce promocji? Kupuję w niej od lat i czegoś takiego jeszcze nie było, ciągle wszystko przeceniają. Dlaczego? Może dlatego że przesadzili i nikt nie jest już w stanie kupować rzeczy w tak absurdalnych cenach, patrz jakaś mekrela w pomidorach - cena już ponad 7 zł, często na promocji w okolicach 6. O cenach w gastro już nawet nie wspominam. "HURR ale tam liczą się głównie koszty najmu i energii a nie produktów DURR" - to dlaczego porcje też są coraz mniejsze, albo (o zgrozo) nie są większe? XD Jak już jakiś czas temu pisałem, może i państwo nas rucha na kasę, ale nie należy zapominać jak bardzo na kasę rucha nas pciembiorca, który gdyby tylko się dało zapłaciłby nam 2 zł za godzinę pracy i odjechał w stronę zachodzącego słońca swoim Lexusem ( ͡°͜ʖ͡°)
@KrolSandaczPierwszyRozrzutny: robienie promocji na wszystko co sie da to stara spiewka sklepow od wielu lat. Moze produkcja 1 paczki czipsow jest tania, ale wez postaw fabryke, kup park maszynowy, dbaj o niego, zatrudnij ludzi. Bardzo upraszczasz.
@KrolSandaczPierwszyRozrzutny: Ja tam żadnych mniejszych porcji nie zauważyłem, ale były to tak marginalne przypadki, że nie zwróciłem uwagi. Mam swoje top 20-30 knajp i jadam w nich codziennie. Ale ceny oczywiście dużo wzrosły.
@KrolSandaczPierwszyRozrzutny: Z tymi chipsami to w ogóle dziwna historia. Najpierw nie było ich prawie w ogóle przez długi czas w marketach, potem cena niemalże razy 2, a jak chciałem kupić więcej na ostatnią imprezę dwa tygodnie temu to w ogóle nie było paprykowych. Same słone i bekony.
Mudżin z fabryki w Bangladeszu za zrobienie pary butów dostaje 50 gr. Firma sprzedaje te buty hurtowo za 5 zł. Janusz na bazarze sprzedaje te buty za 50 zł. Te same buty w markowym sklepie kosztują 500 zł.
@KrolSandaczPierwszyRozrzutny: tak, tak, marża na czipsach jest 9zł tj. zwrot za jedną paczkę to jest 900% kapitału. Napisz do Buffeta, co będzie inwestował na giełdzie niech sprzedaje czipsy w Polsce, gwarantowany dziewięciokrotny zysk. Co Ty masz w głowie, że tak widzisz świat?
@KrolSandaczPierwszyRozrzutny produkt trzeba przewieźć (koszt paliwa amortyzacja pojazdu koszt kieroecy) potem sprzedać (koszt najmu lokalu, mediów, wynagrodzenia palracoenika) to wszystko poszło potwornie do góry stąd masz takie ceny
@KrolSandaczPierwszyRozrzutny: tak działa wolny rynek, jak się nie podoba to stwórz sobie swoją fabrykę i twórz czipsy za 4 złote ( ͡°͜ʖ͡°)
Konsumenta trzeba #!$%@?ć we wszystkie dziury, kto tego nie robi jest idiotą. Jakbym sprzedawał cziperki i miał mieć marżę na produkcie 2500% vs 1500% to oczywiście, że wolałbym więcej pieniędzy. Tylko idiota, albo idealista, wolałby zarobić mniej, bo tak. No ale co poradzić.
@KrolSandaczPierwszyRozrzutny: Polacy uwielbiają promocje. Gdyby sklep miał wszystkie produkty w normalnej, zwykłej cenie 10 zł za sztukę, to każdy będzie miał to w dupie. Jeśli sklep będzie miał produkty w cenie 10 zł, bo przeceniono ją z 15 zł, to Polacy rzucą się jak na karpia w Lidlu.
@LifeReboot jakby OP ogarniał świat to miałby gdzieś czy paczka chipsów kosztuje 10 czy 20 zł bo by na żadną cenę nie zwracał uwagi :) chłop rozpisal cały biznesplan nic tylko kopiować i robić chipsy :)
@KrolSandaczPierwszyRozrzutny: promocje są po to, by przyzwyczaić nas do wyższych cen. Ciperki kosztowały cztery złote -> podnoszą cenę na 8 zł. -> większość ludzi myśli sobie "Chyba was #!$%@?ło" -> na co sklep rzuca kartę "Promka na 5 zł" -> Ludzie myślą "Hmm, tylko złocisz drożej" -> 2 miesiące później promka na 6,99 -> za kolejnych kilka miesięcy promka znika i ludzie już są oswojeni z ceną, "Bo przecież już od
@RobBobb Fabryka Lorenz'a stoi w Polsce od lat 90 prawie. Ceny jakie dają są prawie takie same od wielu lat, dlatego kupa rolników zrezygnowała z produkcji. Zostali tylko ci co kupę kasy zainwestowali w sprzęt do uprawy. A ceny chipsów od ciągle w górę. Robią w #!$%@? i nas konsumentów i rolników.
Weźmy takie czipsy - jaki jest realny koszt wytworzenia jednej paczki? 20 groszy? 25? Doliczając wszystkie koszty związane z logistyką niech będzie złotówka, co i tak będzie na wyrost. Tymczasem cena w ciągu ostatnich kilku miesięcy skoczyła o 100% i teraz wynosi 10 zł XD I tak jest z wieloma produktami.
A zauważyliście ile jest ostatnio w takiej biedronce promocji? Kupuję w niej od lat i czegoś takiego jeszcze nie było, ciągle wszystko przeceniają. Dlaczego? Może dlatego że przesadzili i nikt nie jest już w stanie kupować rzeczy w tak absurdalnych cenach, patrz jakaś mekrela w pomidorach - cena już ponad 7 zł, często na promocji w okolicach 6.
O cenach w gastro już nawet nie wspominam.
"HURR ale tam liczą się głównie koszty najmu i energii a nie produktów DURR" - to dlaczego porcje też są coraz mniejsze, albo (o zgrozo) nie są większe? XD
Jak już jakiś czas temu pisałem, może i państwo nas rucha na kasę, ale nie należy zapominać jak bardzo na kasę rucha nas pciembiorca, który gdyby tylko się dało zapłaciłby nam 2 zł za godzinę pracy i odjechał w stronę zachodzącego słońca swoim Lexusem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#inflacja #kryzys #pieniadze #gastronomia #januszebiznesu #pracbaza #antykapitalizm #socjalizm
Moze produkcja 1 paczki czipsow jest tania, ale wez postaw fabryke, kup park maszynowy, dbaj o niego, zatrudnij ludzi. Bardzo upraszczasz.
Ale ceny oczywiście dużo wzrosły.
Mudżin z fabryki w Bangladeszu za zrobienie pary butów dostaje 50 gr.
Firma sprzedaje te buty hurtowo za 5 zł.
Janusz na bazarze sprzedaje te buty za 50 zł.
Te same buty w markowym sklepie kosztują 500 zł.
Konsumenta trzeba #!$%@?ć we wszystkie dziury, kto tego nie robi jest idiotą. Jakbym sprzedawał cziperki i miał mieć marżę na produkcie 2500% vs 1500% to oczywiście, że wolałbym więcej pieniędzy. Tylko idiota, albo idealista, wolałby zarobić mniej, bo tak. No ale co poradzić.
Gdyby sklep miał wszystkie produkty w normalnej, zwykłej cenie 10 zł za sztukę, to każdy będzie miał to w dupie.
Jeśli sklep będzie miał produkty w cenie 10 zł, bo przeceniono ją z 15 zł, to Polacy rzucą się jak na karpia w Lidlu.
@LifeReboot jakby OP ogarniał świat to miałby gdzieś czy paczka chipsów kosztuje 10 czy 20 zł bo by na żadną cenę nie zwracał uwagi :) chłop rozpisal cały biznesplan nic tylko kopiować i robić chipsy :)
ale zaraz trzeba stawiać nastepna
@KrolSandaczPierwszyRozrzutny: Promocji czyli czego? Wystawienie czegoś na półce na wysokości wzroku to też promocja.