Wpis z mikrobloga

@mroz3: ehh szkoda ze jest dodana muzyczka, bo nie slychac czy bylo hamowanie dzwonkiem.
Z drugiej strony pewnie nagran z tramwaju nigdy nie zobaczymy, a i o sprawie kazdy zapomni, jak sad rozstrzygnie (o ile) kto byl winny.
A cholernie mnie ciekawi, jakim cudem pan(-I) tramwajarz jechal tak na pewniaka.
  • Odpowiedz
  • 117
@mroz3: Ale to jest normalka w tym mieście przecież ITS wariuje, już się sam kilka razy na to nadziałem, że włącza mi się zielone, wjeżdżam na skrzyżowanie, ale za mną nikt już nie rusza, czyli moje zielone natychmiast gaśnie. I w tym czasie tramwaj #!$%@? się na pełnej na skrzyżowanie.
  • Odpowiedz
@mroz3 mało to razy się tramwajarz wpieprza na czerwonym? Jak był remont placu strzegomskiego i tramwaje jechały koło dolmedu to notorycznie tramwaj wyjeżdżał na czerwonym i cała legnicka po hamulcach xDDDDDD
  • Odpowiedz
@mroz3: wiem ze łatwo oceniać oglądając ale przecież już nawet predkosc tego tramwaju przy jego masie i pozycji daje znać że to on wjeżdża pierwszy. Nie rozumiem czemu kierowca samochodu nie był przezorny, szczególnie we Wrocławiu. Ale tam jest #!$%@? cala infrastruktura drogowa. W jednym miejscu kolocentrum czekałem na taksówkę z przeciwnej strony ulicy prawie 10 minut, bo zielone puszczalo max 4 samochody. W okolicach centrum. Ktoś się powinien tym zająć
  • Odpowiedz
@papieska_ONUCA powiem więcej oni mają satysfakcję z tego że kogoś rozwalą. jakieś 500 m dalej na placu grunwaldzkim przy Manhattanie można było kiedyś zawracać regularnie tam walili w samochody po prostu hamowali tak żeby nie wyhamować. ojciec mnie zawsze przed nimi ostrzegał. kamper miał zielone a tamten co też pewnie powie że zielone.
  • Odpowiedz
@mroz3: że ani kierowca kampera, ani motorniczy się nie chcą przyznać do winy to można jeszcze jakoś zrozumieć, skoro to system świateł nawalił. Ale na #!$%@? kierowca osobówki się #!$%@?ł xd Tego pewnie można było uniknąć, wystarczyło tak nie grzać spod świateł.
  • Odpowiedz
Ale na #!$%@? kierowca osobówki się #!$%@?ł xd


@pekak: piles cos? Kierowca osobowki najmniej winny. Kamper szybko sie nie rozpedzi, wiec na spokojnie osobowka ruszyla, do tego kamper zaslonil calkowicie lewa strone, wiec jest spora szansa, ze nawet nie zorientowal sie, ze tramwaj jedzie i, ze kamper bedzie probowal unikac zderzenia przez wrypanie sie na inny pas.
  • Odpowiedz
@mroz3: Tutaj tramwaj został zablokowany przez samochody, na nagraniu widać, że ruszył jak samochody przejechały dalej, nie widział sygnalizacji która pewnie mu nie pozwalała jechać, powinien był się zatrzymać.
  • Odpowiedz
@mroz3: @PurpleHaze @Iudex @papieska_ONUCA @monsunz @pekak Wina Forda żadna, był całkowicie zasłonięty przez kampera więc nawet nie widział tramwaju. Jak dla mnie wina tramwajarza. Przy jego "zielonym" nie mógł przejechać, bo jak zwykle na społecznym durnie z prostopadłej zablokowali skrzyżowanie. Jak zjechali tramwajarz ruszył ale miał sygnalizację za sobą więc nie widział, że już ma "czerwone". Motorniczy idiota. To samo robią bardzo często na Placu Grunwaldzkim, jadę od mostu w stronę
  • Odpowiedz
@Iudex: Oprócz ITS-a tak jak piszą niżej problem to blokowanie skrzyżowań. Natomiast tramwaje i autobusy jeżdzą w tym mieście tak jakby byli królami wszystkiego. Nie przejmują się niczm. Na każdym większym skrzyżowaniu jak się stanie to widać co odwalają.

Ostatnio też widzę jakiś trend wśród autobusów, że nawet jak jesteś w połowie i wystawią kierunkowskaz to nie czekają tylko chcą się przed Ciebie wbić.

@PurpleHaze O sprawie zapomnimy to fakt. Natomiast
  • Odpowiedz
@mroz3 Nie wiem #!$%@? co ma kierowca w głowie żeby się #!$%@?ć pod tramwaj który widać, że jedzie i nie ma zamiaru się zatrzymać. Powiem jak Janusz, prawko mam ponad 10 lat, i nigdy nie miałem wypadku poza jednym incydentem na parkingu. Wielokrotnie zwalniałem/ hamowałem mimo pierwszeństwa bo widzę, że jakiś debil mi się #!$%@?. Jeszcze jak widzę tramwaj, tira czy autobus to już wgl jestem skupiony bo po #!$%@? mi moja
  • Odpowiedz
Nie wiem #!$%@? co ma kierowca w głowie żeby się #!$%@?ć pod tramwaj który widać, że jedzie i nie ma zamiaru się zatrzymać


@Pompejusz: trochę pokory, każdy ma czasem gorszy dzień. To, że przez 10 lat ci się udało nic nie znaczy dla statystyki.
  • Odpowiedz