Wpis z mikrobloga

#ukraina
❤️‍Тy moje serce i moje ręce...
Tak mówi zraniony Jurij.
Kiedy on jest otoczony nerwami i zamieszaniem, ona znajduje dla niego najczulsze słowa.
Karmi go łyżeczką, bandażuje jego ciężkie rany i koi jego ból swoją obecnością.
Wiktoria przełamuje smutek, opowiadając Jurijowi o jego aktywnej przyszłości po rehabilitacji.
Że to właśnie tu, w Mechnikowie, wkrótce przywrócimy mu wszystkie funkcje i spełnią się wszystkie jego najskrytsze marzenia.
Dziś - etapowe operacje, codzienne opatrunki, obchody i konsultacje.
Ale troska i otwarta dusza bohatera-obrońcy pozostaje przy pielęgniarce.
Wiktoria Chebotyuk, 22 lata, pracowała jako pielęgniarka w Mariupolu.
Pod ostrzałem udało jej się wraz z narzeczonym wyjechać do Dniepru.
Przyjechała do pracy w szpitalu Mecznikowa.
Jej rodzice i babcia nie zdążyli, zostali w Mariupolu.
Pracuje jako pielęgniarka na najtrudniejszym oddziale intensywnej terapii Mecznikowa nr 1, gdzie ratuje się tysiące istnień????.
Czeka na Wiktorię, żeby zobaczyć i uściskać swoich rodziców.
A teraz najważniejsze to zmieniać łóżko, robić opatrunki, manipulacje, karmić i słuchać bohatera
P.S.: Chciałabym podziękować wszystkim, którzy doceniają ciężką pracę pielęgniarki.
Te godziny współczucia są bezcenne.
kantek007 - #ukraina
❤️‍Тy moje serce i moje ręce...
Tak mówi zraniony Jurij.
Kiedy o...

źródło: 346599237_655298023275511_2772295190705438008_n

Pobierz
  • 29
@Jacek38 hahahahahaha incel xDDDD ten pan pewnie chciał walczyć i życzę mu wszystkiego dobrego, ale nie wszyscy tacy są i ja tez bym wolał siedziec w paryzu, zamiast zginac albo przeżyć w sposob jak na zdjęciu bo mam kutafonixa :)

Aha, i ja nie obwiniam za to kobiet xDDDD