Aktywne Wpisy
rybsonk +26
Śmiesznie, że jest tak dużo nazw które nijak się nie mają do opisywanych rzeczy.
- świnka morska nie ma nic wspólnego z morzem ani ze świniami
- para spodni to jedna sztuka, miałoby sens mówienie "para nogawek"
- ciepły azot jest tak naprawdę bardzo zimny
- Gorzów Wielkopolski nie leży tak naprawdę w Wielkopolsce
Znacie inne przykłady?
#gryparatowaniapoziomu #ciekawostki #geografia #chemia #zwierzaczki
- świnka morska nie ma nic wspólnego z morzem ani ze świniami
- para spodni to jedna sztuka, miałoby sens mówienie "para nogawek"
- ciepły azot jest tak naprawdę bardzo zimny
- Gorzów Wielkopolski nie leży tak naprawdę w Wielkopolsce
Znacie inne przykłady?
#gryparatowaniapoziomu #ciekawostki #geografia #chemia #zwierzaczki
Fajrantboy +252
Stracenie prawictwa u burdelówki? Równie dobrze mógłbyś zesrać się i wsadzić w to fiuta i powiedzieć że straciłeś prawictwo.
Cały sens tracenia prawictwa i w ogóle seksu to przyjemność i pożądanie dwustronne. Idąc do dziwki ona bierze od ciebie pieniądze i poprostu walisz sobie o nią konia, a ona z zegarkiem w ręku odlicza czas do końca spędzania czasu z tobą bo jesteś którymś tam w ciągu dnia betabankomatem i w oczach kobiety zawsze będziesz subhumanem, który MUSI PŁACIĆ ZA SEKS JAKO ŻE JEST NISKIEJ JAKOŚCI GENETYCZNEJ SAMCEM!
Dziwkarze to poprostu cuckoldy na srogim wyparciu. NATURA.
#przegryw #blackpill #divyzwykopem
Sobie wmawiasz takie liczby tylko dlatego aby się w głębi duszy pocieszać na zasadzie „no ja nie rucham, ale to nic bo rucha tylko 1 % facetów” co jest po prostu nieprawda.
Ale skoro cię to w jakiś sposob pociesza to ok. Brnij sobie w to dalej
Ktoś nie ma dostępu do seksu to ma nie ruxhać ?
Jak chce to niech rucha a że jest bez pożądania to co z tego? A jeżeli nie ma pożądania to co ma robić?
To że ktoś jest incelem to nie znaczy że mamy po nim jechać.
Nie istnieje czegoś takiego jak darmowy seks, nawet w
Nieźle tu szufladkujesz ludzi
Ktoś rucha swoją dziewczynę to jest wygrywem a jak ktoś rucha dziwke to jest przegrywem.
Typowe myślenie różowych
"faceci myślą tylko o jednym".
podczas gdy ty też myślisz tylko jednym czyli tym że ktoś posuwa rokse.
Wy to macie takie jakby rozdwojenie jaźni. Ksiezniczkowatość czyli wszystko podane na tacy a jak ktoś nie ma czegoś co ty masz za free to uważasz takiego gościa
Jak chodzenie na dziwki ma pogłębić problem? Bo nie rozumiem?