Wpis z mikrobloga

#przegryw #blackpill #p0lka #niebieskiepaski #rozowepaski #logikarozowychpaskow #samotnosc #wyznanie #tinder

Na Wykopie pojawiłem się kilka miesięcy temu. Możecie mi wierzyć lub nie, ale mój pobyt tutaj bardzo zmienił moje postrzeganie świata. Niektóre z historii, które tu przeczytałem, zostaną we mnie na długo.

Uświadomiłem sobie wiele rzeczy, które dotyczą również mojego życia.

Obecność tutaj spowodowała, że nabrałem dużego dystansu do kobiet. Nie, mizoginem nie zostałem, ale zmieniłem swoją postawę względem kobiet. Nie byłem i nie będę dla nich bez powodu nieuprzejmy. Ale nie będę też spolegliwy, ani nawet jakoś szczególnie miły, chyba, że spotkam się z sympatią ze strony którejś z nich. Wtedy mogę odwdzięczyć się tym samym.

Nie sądziłem nigdy, że aż tak wiele kobiet jest tak wyrachowanych i pozbawionych uczuć, chciwych i próżnych.

O ile jeszcze rok temu rozważałem szukanie dziewczyny, teraz uznałem, że to kompletnie nie na sensu. Kiedyś pisałem o powodach, ale w skrócie tylko dodam, że dopóki nie będę zarabiał więcej, nie mam szans na związek. A że nie chcę wiązać się z kimś, kto doceni mnie dopiero, gdy będę więcej zarabiał, to już wolę być sam i swoje przyszłe, wyższe zarobki przeznaczyć dla siebie.

Wykop otworzył mi oczy na wiele rzeczy. Odkąd tu jestem zmieniłem się i to bardzo.
  • 64
  • Odpowiedz
@AlienFromWenus: Kobieta i tak szybko straci zainteresowanie tak zwanym przegrywem, ja identyfikuje się jako taka osoba chociaż staram się to ukryć bo mi wstyd, nie wiem czy robię to skutecznie. Na studiach taka koleżanka była mną zainteresowana, trochę pisaliśmy, byliśmy na kawie. Potem ją jeszcze zaprosiłem i zgodziła się ale jakiś czas później już powiedziała wprost że nie chce się angażować i już nigdzie nie poszliśmy.

Czemu tak wyszło nie wiem
  • Odpowiedz