Wpis z mikrobloga

Chciałbym odnieść się w szerszy sposób do tej napisanej półżartem-półserio wyliczanki:

Kobiety nie znają:

-empatii;

-honoru;

-godności;

-wierności;

-ciężkiej pracy;


Brak empatii:
-jak ktoś był gnębiony w szkole to jedynie nauczyciele-faceci stawali w jego obronie, nauczycielki olewały temat, bo albo nie potrafiły się wczuć w rolę ofiary i serio myślały że to „tylko wygłupy” albo same chociażby podświadomie popierały oprawców. Później dla wielu te „tylko wygłupy” kończyły się traumami do końca życia albo samowylogowaniem się ze świata;
-będąc w związku facet nie może okazywać słabości i wie to każdy, kto tak zrobił albo zna kogoś, kto to przeżył – jak popłaczesz się przy partnerce, albo ciężko zachorujesz i nie daj Boże stracisz pracę czy sam zmienisz na gorzej płatną z powodu chociażby wypalenia zawodowego, to jest duża szansa, że szybko od ciebie odejdzie;

Brak honoru:
-kobieta gorzej przeżywa odkrycie zdrady, niż samą zdradę;
-kobiety znacznie rzadziej przyznają się otwarcie do błędu – najlepiej widać to podczas wypadków drogowych, gdzie „wszyscy są wini tylko nie ona” – kto miał kolizję z winy kobiety ten wie o co chodzi, ja miałem kilka i zawsze było zrzucanie winy jak nie na mnie, to na warunki czy auto;

Brak godności:
-popytajcie kolegów, co robią młode Polki za granicą albo nawet na studiach, wiele prostytutek nie robi za pieniądze tego, co nasze witaminki za darmo.
-„afera” z klockami w Dubaju pokazała, jak bardzo szanuje się płeć przeciwna;

Brak wierności:
-gdy kobieta znajdzie „lepszą opcję” to potrafi z dnia na dzień zakończyć wieloletni związek. Mężczyzna podobnie, ALE jak facet znajduje lepszą – czy to do nowego związku czy romansu, to musi być naprawdę ze ścisłej topki, podczas gdy KAŻDA kobieta ZAWSZE znajdzie setki jak nie tysiące chętnych w swojej okolicy – niedawno był filmik, na którym żona przyznaje się, że zdradziła męża z dwudziestoma kilkoma facetami. Jak myślicie, ile jest takich, co zrobiły podobnie? A ilu jest takich facetów – o ile w ogóle w Polsce jest jakiś mąż, który w rok zdradził żonę z 20+ kobietami…
-największe „przyjaciółki” potrafią obrabiać sobie dupę jak najgorsi wrogowie za plecami, więc tu nie chodzi tylko o wierność seksualną ale również i koleżeńską, szczególnie jeśli próbują poderwać tego samego faceta;
-to nie przypadek, że najbardziej popularną i najczęściej cytowaną sceną z filmu „chłopaki nie płaczą” jest „I bym teraz, ku*wa nie miał ręki”;

Brak ciężkiej pracy:
-nawet jak kobieta pracuje ciężko, fizycznie to 8h i fajrant, tymczasem wielu facetów potrafi robić po 8-10h u Janusza a potem jeszcze do upadłego przy domu;
-mężczyźni odpowiadają za 70-75% PKB, ponieważ znacznie częściej pracują w gospodarce, robią więcej nadgodzin, prowadzą więcej JDG i tak dalej – kobieta jak pracuje, to albo lekka fizyczna praca przy taśmie/pakowaniu, albo w biurze czy urzędzie;
-po wejściu 500+ oraz wprowadzeniu dziesiątek „gównokierunków” na studiach bierność zawodowa młodych kobiet poleciała na łeb na szyję, w zależności od gminy dochodzi nawet do 40-50%; sam znam kobiety, które mając 35 lat mają przepracowane mniej niż 3 albo nawet i nic, bo po maturze ciąża, potem 2-3 kolejne no i życie jako „mama na pełen etat” gdzie wszystko i tak robią maszyny (pralka, zmywarka, rumba, termomix), podczas gdy ich partnerzy potrafią pracować 60+h tygodniowo, nie mówiąc już o tym że i tak znajdują czas i siły na pomoc przy domu;

Tu nie chodzi o to, żeby mniej lub bardziej bezpodstawnie ubliżać „wszystkim kobietom, nawet własnej matce i babce” i się wyżywać, tylko aby pokazać, jak bardzo zakłamany jest obraz kobiet – SZCZEGÓLNIE w polskim społeczeństwie.

W Polsce kobiety są święte, a potem czyta się nagłówki w stylu:

„Zdradziła męża z kilkoma mężczyznami, gdy się dowiedział zabiła siebie i swoje dzieci.”

I jeszcze miliony komentarzy od innych kobiet, że to wina tego faceta…

P.S. w Polsce nie ma już żadnego prawa, zwyczaju czy tradycji, w której mężczyzna byłby na uprzywilejowanej pozycji. Chłop ma dużo pracować, dużo robić przy domu, nigdy nie okazywać słabości, ustępować kobietom, bronić kraju w razie wojny – nawet jak nie chce – no i umrzeć młodo, aby za mocno nie obciążać ZUS’u i NFZ’tu.

Jeśli ktoś zna JAKIEKOLWIEK zalety bycia facetem w Polsce (a nie zalety bycia biologicznym facetem, takie jak brak okresu) to chętnie poczytam ????

Zapraszam do dyskusji.

#p0lka #blackpill #tinder #zwiazki #logikarozowychpaskow #rozowepaski #polska
wqeqwfsafasdfasd - Chciałbym odnieść się w szerszy sposób do tej napisanej półżartem-...

źródło: aa1f61311d0ea02ad479f7357545832d,780,0,0,0

Pobierz
  • 77
@wqeqwfsafasdfasd: Mirku, ja lubię Twoje posty - ale równie dobrze można by napisać o mężczyznach ich wady i też by był niezły topić. Jakbyś podjął wyzwanie zebrania naszych grzeszków bo też są, (od zamordyzmow i mordowania milionów do agresji na drodze i kiboli i ogólnie, po spermienie, beciakowanie, i bialorycerzowanie aż po #!$%@? i brak przystosowania do życia) - to by była przeciwwaga. A tak to serio mizoginizm tylko się na
@interpenetrate:

No można o facetach, ale jest duża różnica:
-jak masa fatów ma znaczące wady, to jest kolejna masa która ma ich mniej więc możesz wybrać sobie partnera jakiego tylko chcesz i założyć z nim rodzinę;
-jak masa kobiet ma znaczące wady, to faceci są w piździe bo 30% i tak odpada na start a pozostałe 70% bije się o kobiety - część znajdzie super żony, część weźmie "cokolwiek" przez co
@wqeqwfsafasdfasd

Źródło tego całego wysrywu, szczególnie gdzie są podawane liczby czy inne procenty: "No stary mówię Ci"

I zabawne, że jeżeli mowa o prześladowaniach w szkole, to głównie wypominasz nauczycielkom bierność, a nie prześladowcom agresję, którzy w większości to mężczyźni xD

Później dla wielu te „tylko wygłupy” kończyły się traumami do końca życia albo samowylogowaniem się ze świata;


No to chyba ten "brak empatii" z nagłówka jest jednak tutaj po stronie prześladowców,
Jeśli ktoś zna JAKIEKOLWIEK zalety bycia facetem w Polsce to chętnie poczytam ????


@wqeqwfsafasdfasd: można iść do wojska i mieć #!$%@?.
Sami spoko kolesie, baby nie #!$%@?ą za uchem. Można iść na poligon postrzelać. I generalnie w wojsku nie trzeba się tak spinać jak przy kobietach.
A no i poza tym łatwiej jest o segzy.
I zabawne, że jeżeli mowa o prześladowaniach w szkole, to głównie wypominasz nauczycielkom bierność, a nie prześladowcom agresję, którzy w większości to mężczyźni xD


@NoMoreTearsJustSmile: XD

Dzieci w szkole należy PILNOWAĆ bo to UWAGA dzieci.

Jak się 13 latek znęca nad 11 latkiem to winny jest młody, agresywny debil który świadomością jest na poziomie małpy z zoo, czy wykształcona dorosła kobieta która ma ICH PILNOWAĆ I WYCHOWYWAĆ?

Z takim myśleniem w
@wqeqwfsafasdfasd

Jak się 13 latek znęca nad 11 latkiem to winny jest młody, agresywny debil który świadomością jest na poziomie małpy z zoo, czy wykształcona dorosła kobieta która ma ICH PILNOWAĆ I WYCHOWYWAĆ?


Przede wszystkim winni są rodzice, którzy powinni WYCHOWYWAĆ.

Ale szanuję za odwracanie kota ogonem
( ͡º ͜ʖ͡º)
Potem się dowiedziałem, że oczywiście znalazła innego kolesia, a ja już byłem zbędny ( domyśliłem się już wcześniej). inna sprawa, że jej rodzinka też ją buntowała. Oni sobie na urodziny kupowali samochody, a ja byłem po prostu za cienki w uszach.

Nigdy nie zapomnę tego spojrzenia. Zimnego, wypranego z emocji. SSmani chyba takie musieli mieć. Z kobiety o spojrzeniu pełnym miłości, radości i ciepła nie pozostało nic. Wszystko zobaczyłem w tym spojrzeniu.
@wqeqwfsafasdfasd: "Polsce nie ma już żadnego prawa, zwyczaju czy tradycji, w której mężczyzna byłby na uprzywilejowanej pozycji. Chłop ma dużo pracować, dużo robić przy domu, nigdy nie okazywać słabości, ustępować kobietom, bronić kraju w razie wojny – nawet jak nie chce – no i umrzeć młodo, aby za mocno nie obciążać ZUS’u i NFZ’tu." Idealnie podsumowane
@wqeqwfsafasdfasd: A propos honoru to ostatnio właśnie rozmkiniałem sobie ten temat i doszedłem do wniosku, że kobiety rzeczywiscie nie mają honoru. Większość facetów też, ale kobiety nie mają nawet szans zrozumieć czym jest honor. Podstawą zrozumienia pojęcia honoru jest zrozumienie jego najważniejszego aspektu - kompletnego obiektywizmu. Z honorem nie można się targować. Jeśli targujemy się z honorem, to nie mamy honoru, tylko uprawiamy zwykły relatywizm moralny. Relatywizm moralny to proteza honoru,
będąc w związku facet nie może okazywać słabości i wie to każdy, kto tak zrobił albo zna kogoś, kto to przeżył – jak popłaczesz się przy partnerce, albo ciężko zachorujesz


@wqeqwfsafasdfasd: najgorsze sa kobiety, które twierdzą że to nie prawda i mącą w głowach młodym mężczyzną, a ci potem zwierzają się swoim różowym.

No i kończy się to zawsze tak samo.