[GoldenJanusz]

łogień
#przegryw

[dos_badass]

@GoldenJanusz: jak ja #!$%@? nienawidze takich spędów towarzysko-p0lskich... :/

[wilczancezu]

@GoldenJanusz "zdrowie pięknych pań, może kiedyś przyjdą"

[ciachostko]

@dos_badass: pewnie i tak nikt cię nie zaprasza bo już tutaj widać, że z ciebie gbur xD

[dos_badass]

pewnie i tak nikt cię nie zaprasza bo już tutaj widać, że z ciebie gbur xD

@ciachostko: mam ci odpisac na poważnie? czy tak, jak na to zasługujesz xD

[ciachostko]

i tak ci nie odpiszę. xD

@dos_badass: a co właśnie #!$%@? zrobiiłeś xD

[Bover]

jak ja #!$%@? nienawidze takich spędów towarzysko-p0lskich... :/

@dos_badass: dlaczego?

[PfefferWerfer]

dlaczego

@Bover: Też nie lubię tych spędów polackich, bo zawsze jest to wydarzenie zdominowane przez jakiegoś głupio - mądrego kretyna który na prawo i lewo głosi swoje mądrości w tematach o których nie ma pojęcia jak polityka, dietetyka, normy społeczne, ekonomia, motoryzacja czy wychowywanie dzieci.

Rozmowa z nim nie ma sensu bo jest pewien swoich racji, a od słuchania tego raka rzygać się chce. Nie chcesz robić przykrości gospodarzowi to znosisz

[inflacja_biedaku]

@PfefferWerfer: xD ty też jesteś tym "głupio-mądrym" co myśli, że tylko on ma rację a inni to "niziny intelektualne" tylko ty w przeciwieństwie do niego boisz się bronić swoich racji, nie masz argumentów i kisisz się w swoim sosie. Siedzisz więc #!$%@? kiedy inni się dobrze bawią i sobie myślą o #!$%@? mu chodzi? Siedzi z miną jakby gówno miał pod nosem. Więcej luzu człowieku, każdy może mieć swoje zdanie.

[PfefferWerfer]

@inflacja_biedaku: Często nie mam racji i staram się uczyć od lepszych ode mnie. Po prostu wyjście poza bańkę górnego percentyla IQ daje mi raka w starciu z bezrefleksyjną masą idącą taranem przez życie, nie mam zamiaru nikogo do niczego przekonywać ani wygłaszać swoich mądrości, staram się żyć tak żeby mieć z takimi ludźmi jak najmniej do czynienia, ale czasem jednak się trafi sytuacja gdy nie da się łatwo wymiksować z ich

[dos_badass]

@PfefferWerfer: dzięki, że napisałeś to za mnie, i współczuje, że i tu musisz się użerać z kretynami. ;)

[Bover]

@PfefferWerfer: a dlaczego podchodzisz do tego jak do dyskursu filozoficznego?
Normalna rozmowa po alko, ba, często bardzo śmieszna jeśli nie ma się kija w dupie.

[Bover]

Dla mnie z reguły nowy człowiek = nowy problem

@PfefferWerfer: czyli zwyczajnie problem jest w tobie, pracuj nad tym

[PfefferWerfer]

@Bover: Jestem efektem tysięcy małych interakcji, które zsumowały się do tego kim jestem. Jeśli miałem przewagę negatywnych lub bezcelowych to nic dziwnego, że tak patrzę na rzeczywistość.

Nawet zalew seryjnych pozytywnych interakcji tego nie zmienił, więc już mam to w dupie od lat i chcę po prostu przeżyć życie w spokoju z osobami które znam i nie tworzą problemów z dupy, a tacy dynamiczni i aktywni społecznie gawędziarze nieproszeni ładują mi