Wpis z mikrobloga

#zalesie #it #pracbaza
Mialem zajebista oferte pracy, już tylko umowę do podpisania i menago w obecnej nasłodził mi i naobiecywał kwadratowych jaj. Ja to oczywiście łyknąłem. Wiadome, że żadne z jego słów nie znalazło pokrycia więc teraz piszę jak kretyn do tej hrówy z niedoszłej pracy czy most nie jest spalony (,). Trzymajcie za mnie kciuki i nigdy nie wierzcie menadżerom.
  • 26
@wacek_1984: No tak. Z punktu widzenia firmy dobry był, ale czy na pewno? Jeśli OP jest dobrym pracownikiem i teraz odejdzie to jednak może strata być, bo niekoniecznie tak szybko znajdą specjalistę tej klasy. Oczywiście to tylko gdybanie
@borsuk123: daj znać, co Ci odpiszą i trzymam kciuki. Pamiętaj, nigdy nic na gębę - skoro w nowej naobiecywali, powinieneś wszystko mieć na piśmie. Skusili Cię kasą? Bo to najgorszy argument, by zostać, zwłaszcza jak chcesz spitolić z toksycznego januszexu xD
@borsuk123: Jak już nagrałeś sobie nową pracę to trzeba było w obecnej złożyć tylko wypowiedzenie.
Jeśli to byłaby poważna firma i zależałoby im naprawdę to by z tobą pogadali i załatwili ci aneks.
Nie ma co samemu negocjować z #!$%@? pracodawcą a stawiać ich pod ścianą.
Wtedy to ty masz przewagę w negocjacjach, gdyż to im ma zależeć na utrzymaniu ciebie.
@Sylar @bb89 #!$%@? z papieru, moja znajoma zatrudniła się w biurze projektowym w grudniu, w marcu przyszła nowa pani dyrektor i zmieniają system premiowy tak, że teraz będzie zarabiała mniej a do tego będą już 3 dni z biura zamiast 2 umówionych wcześniej. Podpisujesz albo ciao.
@wacek_1984 @Sylar @bb89 #!$%@? z papieru, moja znajoma zatrudniła się w biurze projektowym w grudniu, w marcu przyszła nowa pani dyrektor i zmieniają system premiowy tak, że teraz będzie zarabiała mniej a do tego będą już 3 dni z biura zamiast 2 umówionych wcześniej. Podpisujesz albo ciao.
@Nupharizar spotkałem się i z tym, do dziś pamiętam jaka była piękna afera.

Rozmawiałem z pm i walnąłem że muszę do ziomka zadzwonić bo dizisaj jego ostatni dzień w pracy, zdziwko fwuj, hry zapomniały powiedzieć że nie podpisał nowej umowy. Pm tak bardzo w doopie, klient tak pięknie wqrfiony, kontrakt tak idealnie zawalony. Piękne to było ;)