@Marczeslaw rok temu. Szwecja. Miasto ok 100tys. Lunch w tygodniu w restauracji hotelowej w centrum miasta - 55 zł. A w tym: szwedzki stół tzn zupka, II danie do wyboru, deser i napoje typu kawa, herbata, soki czy woda. No ale wiadomo, Szwecja… inne koszty prowadzenia biznesu niż taka rozwinięta Polska xD
No i nie była to cena dla klientów hotelu, tylko dla ludzi z ulicy bo pracowałem w biurze pare
tylko panowie to nie jest tak że jajka kosztują 4.5 a 25 zł to zysk xD Przeciez trzeba doliczyć pozostałe składniki + cenę gazu/prądu, zus, podatki, vat, pensję pracownika, utrzymanie budynku no i na końcu oczywiście jakiś zysk, bo przeciez trzeba coś z tego mieć.. Całość się przekłada na cenę dań i tyle
policz do tego, że kucharz zarabia na rękę powiedzmy 25 zł czyli właściciela kosztuje jakieś 40 zł/h, a śniadanie szykuje 15 minut czyli masz już 17-18 zł i do tego 100% marży. Więc cena można powiedzieć nawet niezła. Problem polega na tym, że milenialsi i "pokolenie Z" jest zwyczajnie roszczeniowe. No ale czemu się dziwić.
@Viking-: a ty rozumiem w gastro pracujesz? przeciez kucharz nie robi stricte dania tylko dla
jako inny przykład podam ci sieciówki takie jak mcdonald's albo starbucks. w niektórych lokalizacjach zysk jest zerowy albo nawet na minusie, ale nadal utrzymywanie danej lokalizacji się opłaca całościowo dla marki
@pekak: przecież to franczyza więc franczyzobiorca musi wychodzić na plus.
Ludzie oburzacie sie, ale prawda jest taka ze i tak wolny rynek elegancko zweryfikuje. Jeden łoś kupi drugi kupi, ale 50 innych zawróci na pięcie, ew pojdzie raz i wiecej nie wroci. Juz macie dane o slabej konsumpcji za 2 ostatnie miesiące. Najbliższe pół roku - rok to bedzie fala upadków gównobiznesów. A ci co wytrzymaja tylko umocnia swoje pozycje
Komuś tu się sufit na łeb zwalił.( ಠ_ಠ)
Nie ma to jak tłumaczyć januszerstwo inflacją.
#wroclaw #polska #gastronomia
@Nick_Login jak dają chleb rzemieślniczy to i pewnie jajka też rzemieślnicze ( ͡º ͜ʖ͡º)
Pokaż xD
Tak xD.... chyba 5 jajecznic, 3 bajgle i 3x jajko sadzone w tym czasie szykuje. Już widzę jak w restauracji kucharz pierdzieli się z jajówą 15 minut.
No i nie była to cena dla klientów hotelu, tylko dla ludzi z ulicy bo pracowałem w biurze pare
@Betoniarka_chaosu: też tak myślałem do zeszłego tygodnia xD
@DrTRAPH0USE: no nie gadaj! Serio?!
@Viking-: a ty rozumiem w gastro pracujesz? przeciez kucharz nie robi stricte dania tylko dla
nie wspomne, ze gastro to patola i wiekszosci robi sie na czarno i za najnizsza
po 12-14h dziennie
@pekak: przecież to franczyza więc franczyzobiorca musi wychodzić na plus.
Więc jak już #!$%@? o tym swoim śniadaniu i uważasz że hotel to jakiś luksus no to mówię - pokaż te śniadanie o którym mówisz xD