Aktywne Wpisy
Serio wierzycie, że Russkie zaatakują jakikolwiek kraj NATOwski? Przecież to by był dla nich game over nawet bez pomocy #usa
Rozumiem, że oni mieli takie plany przed "3-dniową operacją specjalną" i wiązali z tym jakieś nadzieje... ale #!$%@?.. teraz? Przecież oni już sami w to nie wierzą, pozostaje im tylko straszyć. #rosja #wojna #ukraina
Rozumiem, że oni mieli takie plany przed "3-dniową operacją specjalną" i wiązali z tym jakieś nadzieje... ale #!$%@?.. teraz? Przecież oni już sami w to nie wierzą, pozostaje im tylko straszyć. #rosja #wojna #ukraina
Samolotek +49
pewnie włożę kij w mrowisko, bo to drażliwy temat (choroby/zaburzenia psychiczne), ale liczę, że wywiąże się z tego ciekawa dyskusja. naprawdę często natykam się w internecie (wykop, discordy, facebook, youtube, twitter) na poniższe zjawiska:
1. hipochondria w kwestii chorób psychicznych. non stop słyszę, że ktoś samodiagnozuje u siebie depresję, autyzm albo ADHD. nie neguję istnienia różnych zaburzeń funkcjonowania mózgu ani prawa do identyfikacji własnych problemów za pomocą google. jedyne co mnie dziwi
1. hipochondria w kwestii chorób psychicznych. non stop słyszę, że ktoś samodiagnozuje u siebie depresję, autyzm albo ADHD. nie neguję istnienia różnych zaburzeń funkcjonowania mózgu ani prawa do identyfikacji własnych problemów za pomocą google. jedyne co mnie dziwi
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Wyjazd niewiele zmieni w czuciu się jak śmieć. W zasadzie to w Holandii czułem się jak większy śmieć niż w Polsce.
Już tłumaczę jak to było. Dwa razy jechałem mając dość mocne plecy. Robotę załatwiali nam ludzie, którzy u pośredników mieli stanowisko takie, że mieli przywilej niemal kumplowania się z prezesem Holendrem (czasami razem pili).
I
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Nie wiem czemu dalej ludzie wierzą, że za granicami jest coś lepiej. Niedawno dane mi było przesiedzieć dwa miesiące w USA (Boston/Nowy York)
Zlot ludzi, którzy będą pisać, że za granico jesteś obywatelem drugiej kategorii, no bo w polskich firmach nie jesteś xD ile tu jest codziennie postów o cyrkach w januszexach?
Pracowałam w Niemczech i teraz w Szwajcarii. Przykre sytuacje za granicą spotykały mnie ze strony Polaków na emigracjii, a nie lokalsów.
Dobrze jest zrobić jakiś kurs na wózki widłowe, czy spawacza, tak jak ktoś wyżej napisał. Ja polecam też naukę języka.
Ja uwielbiam w polsce rodzine i znajomych i dla nich sie tu trzymam, calej reszty
@inzynier_robert: nie no wśród cyganów to oczywiście. Wtedy matura liczy się jak habilitacja (╭☞σ ͜ʖσ)╭☞
@montezuma71: ty sie lepiej za robote weź to nie bedziesz sie czuł jak śmieć