Wpis z mikrobloga

@potok555: Ja przesiadłem się bezboleśnie choć trochę wymagało przyzwyczajenie do niektórych specyficznych rzeczy w iOS. Ale ja się przesiadłem 9 lat temu. Nie brakuje mi niczego w iOS co było w Androidzie jeśli chodzi o codzienne użytkowanie.
@potok555: kurde już tyle było powiedziane na mirko. Mi się to nie udało, bo ja lubię mieć system pod siebie, obecnie wiele rzeczy w iOS nie ma względem Androida i to kole w oczy. Rok temu kupiłam IP13Pro i w ciągu miesiąca miałam Samsunga, bo coś mi się robiło jak miałam zrobić najprostszą rzecz xD Najlepiej jakbyś miał moment tego poużywać

@ZippyTobi ale 9 lat temu vs teraz jest bardzo wielkim
@potok555: No 9 lat temu to była przepaść. Na korzyść iOS oczywiście. Teraz może była by mniejsza lub wręcz żadna ale już daaawno nie miałem jako daily Androida.

@Konkol Wiesz, ja przechodziłem przez to co Ty. Kretyńskie wtedy dla mnie było np. że np. rozdzielczość nagrywania ustawiało się w apce "Ustawienia" a nie w ustawieniach w apce "Aparat" i wiele wiele innych. Wtedy mi się to wydawało debilne ale teraz to
@potok555: korzystam z iOS od ok. 4 lat i jeżeli nie masz jakichś bardziej "zaawansowanych" wymagań (np. customizacja wyglądu, instalowanie zewnętrznych aplikacji itp.), to iOS będzie dla ciebie OK. To jest system, który jest bardzo sztywny jeśli chodzi o jakiekolwiek zmiany, na zasadzie takiej, że ma działać od razu po wyjęciu z pudełka i użytkownik jedyne, co może zrobić, to tak naprawdę zmienić tapetę i instalować aplikacje.


Kilku rzeczy mi na
@ZippyTobi: tak ale rzeczy typu niemożność ustawienia przeźroczystych widżetów, brak personalizacji niektórych aplikacji przez ograniczenie systemu, albo chociażby drzemka, która jest wymuszona na 9 min, bo tak ktoś sobie wymyślił dla mnie jest nie do przejścia. Miałam o wiele więcej zarzutów jak chociażby dwa razy trzeba wchodzić, żeby wysłać więcej niż jedno zdjęcie na what's up, kwestie powiadomień itp. o czym rozpisywałam się na mirko rok temu, ale już nie pamiętam.
@Konkol: Ja też nie chcę się kłócić bo każdy ma swoje preferencje i dobrze, że jest wybór. Ja akurat widgetów nigdy nie lubiłem a customizacja nie jest mi potrzebna nie wiadomo jaka. Jak to kiedyś doszedłem do wniosku, że mam inne sprawy na głowie niż ustawianie telefonu. On ma po prostu być, działać niezawodnie i szybko i mieć długie wsparcie. Ja zmieniam telefon dopiero jak zacznie niedomagać. Mojego 5s zamieniłem dopiero
@potok555: ja osobiście polecam przetestować i zobaczyć jak się spodoba system, sam co jakiś czas zmieniam żeby być na "bieżąco", uważam że oba są zajebiste i mają swoje duże plusy i minusy, generalnie bliżej mi do androida pod względem jego możliwości konfiguracji oraz pewnej przyjemności "obcowania" z systemem, a stabilność (przynajmniej przed serią 14, bo tam podobno rożnie bywa) jednak jest po stronie iOS. Wszystko bardzo zależy od tego jak używasz
@potok555: według mnie nie ma sensu się pchać w 14/14 Pro, zdecydowanie lepiej zostać przy serii 13, a jeśli naprawdę nie jest to pilna przesiadka, to lepiej poczekać na serię 15 dla chociażby złącza usb-c, o ile będzie, a zapowiada się że jednak będzie :)
@potok555 z doświadczenia powiem że najlepiej kupić i się przekonać, iPhony nie tracą dużo na wartości więc gdy nie przypasuje to wiele nie stracisz na sprzedaży. ja osobiście wróciłem do androida
@potok555: 12 Pro / 13 Pro nowych nie kupisz, chyba, że z roczną gwarancją w komisach, czyli nie warto. Aczkolwiek "mała strata" tutaj raczej nie obowiązuje. Kupisz telefon, etui, szkło, jak sprzedasz za 3 miesiące to stracisz z 1,000 zł. Osobiście gdybym teraz miał kupować znów pierwszy raz coś z iOS to kupiłbym używaną 13. Wtedy strata będzie niewielka, a przesiadka z Androida do iOS w mojej opinii jest trudniejsza niż