Wpis z mikrobloga

Ostatnio zauważyłem że wiele rzeczy robię tak jak mój tata.
Nie naśladuje, po prostu widzę że automatycznie to robię.
#zycie
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kopek:
Może mózg stara się uspokoić sytuację. Jeśli w przeszłości bałeś się, że będziesz jak ojciec, a teraz dostrzegasz podobieństwa w waszym zachowaniu i nie ma z tego tytułu tragedii, to byłby to znak, że wcześniejszy lęk był przesadzony.
  • Odpowiedz
@kopek: najgorzej że robię te głównie mniej pozytywne rzeczy starego
I od matki też.
"przechwyciłem" największe wady moich rodziców jeśli chodzi o zachowanie (°°
  • Odpowiedz
@kopek: tez tak mam, ostatnio jak siorbnąłem przy herbatce i powiedziałem do mojej różowej takie "dobra herbatka", to aż mnie ciarki przeszły, kurde jak mój ojciec xD a zawsze mnie to wkurzało
  • Odpowiedz
@kopek: Ja też tak mam! Kładę się na kanapię, zakładam nogę na nogę, opieram głowę o ramię i orientuję się że leżę jak mój ojciec - ba, czuję się dokładnie jakbym nim był xD
  • Odpowiedz
  • 3
@Soothsayer: ja kocham tatę i chciałem być troszkę inny, znaczy się chciałem miec swoje jakieś zachowania ale po 30stce zachowania i powiedzonka mam prawie takie same xd
@sztygar pewnie jakieś nawyki przechodzą
@localoca ja się szykuje podobnie do pracy jak ojciec, rano kawka bez śniadania a potem w pracy dopiero śniadanie i znowu kawa. I cykl dnia podobnie xd
@UniversalHater
kopek - @Soothsayer: ja kocham tatę i chciałem być troszkę inny, znaczy się chciałem ...

źródło: SmartSelect_20230212_155647_Gallery

Pobierz
  • Odpowiedz
ja kocham tatę i chciałem być troszkę inny, znaczy się chciałem miec swoje jakieś zachowania ale po 30stce zachowania i powiedzonka mam prawie takie same xd


@kopek: ja przeciwnie, całe życie byłem negatywnie nastawiany przez matkę na ojca i zawsze chciałem być zupełnie inny, po 30 stwierdziłem, że w sumie jestem prawie taki sam, a stary to nie taki debil jak matka rysowała jego obraz xd
  • Odpowiedz
@Soothsayer: tak jak piszesz, dziwiłem się jak tak można, później zrozumiałem i sam zacząłem niektóre zachowania przejmować, z tym też łączy się coraz lepszy kontakt z ojcem, gdzie za małolata/nastolatka to była ciągła wojna
  • Odpowiedz