Wpis z mikrobloga

Ale przykro się robi jak się patrzy na to
w Berlin zarobisz 2000euro w byle pracy
i średnie jakości mieszkanie 50m2 znajdzie za 650 euro a kawalerkę 30m pewnie za 40m2
a #warszawa zarobisz 3500zł w byle pracy a mieszkanie 50m2 za 3800zł a kawalerkę to za 2800zł minimum
https://interaktiv.tagesspiegel.de/lab/wohnungskrise-schlimmer-als-zuvor-ein-jahr-rot-gruen-rot-in-grafiken/

I jeszcze Berlińczycy narzekają jak mieszkania są drogie i trudno dostępne

#polska #niemcy #emigracja #inflacja #berlin #mieszkanie #gownowpis

#mieszkanie #ciekawostki
Lukardio - Ale przykro się robi jak się patrzy na to 
w Berlin zarobisz 2000euro w by...

źródło: 1

Pobierz
  • 139
@lolista: stawiam piwo. Dokładnie tak jest jak piszesz. Dorzucę tylko, że bodajże 87% ludzi w Berlinie wynajmuje mieszkania. No ale jest tutaj sporo fajnych restauracji, klubów, prawie darmowe przedszkola, dużo parków i placów zabaw itp. Można sobie brak własności skompensować jakością życia...

Co nie zmienia faktu, że nasza generacja jest współczesną wersją niewolników gdzie właścicielami są korporacje i biura nieruchomości/banki.
@Lukardio:
Co to za patusy zgadzają się w Warszawie pracować za 3500 zł?
Przecież to minimalna krajowa (3490 zł na chwilę obecną).
Rozumiem gdzieś na podlasiu czy mazurach gdzie roboty nie ma na wsiach, ale w stolicy za taką jałmużnę ???
Nawet Ukraińcy o wiele bardziej się cenią.
Z łożka nie chciałoby mi się wstawać mając w perspektywie takie "zarobki" w W-wie.
To tylko dowodzi że minimalna krajowa powinna być zróżnocowana
@Lukardio: wystarczy ze przyjmiesz ze netto w wawie srednio wypada ~6300, a jak masz srednia wypalte to juz zarabia sie wiecej niz ~70% wszystkich pracujacych
@Lukardio: Ktoś doszedł do wniosku, że świetnym interesem jest inwestowanie w mieszkania. Gdy na pniu schodzi inwestorowi cała inwestycja to podnosi ceny. Wzrasta zapotrzebowanie na surowce budowlane więc rosną ceny materiałów. Inwstor znowu podnosi ceny... dochodzi do momentu gdzie rysuje się granica fizycznej wydolności mieszkańca na zakup własnego lokum, kolejne pokolenia kupują mieszkania w strefach okołomiejskich.
@Lukardio: Tak jak Ci mówiłam: mieszkania poza Ringiem kosztują te 15€ za m2, te w centrum są o wiele droższe. Oferty z centrum które tutaj widzisz to Wohnungstausch, czyli ktoś ma umowę na wynajem mieszkania sprzed 10 lat i płaci 10€/m2 i próbuje się wymienić na mieszkania z kimś, kto płaci równie mało.
Jestem tutaj już od kilku lat, szukałam mieszkania kilkakrotnie, różni znajomi też szukali i wiem jak to wygląda.
Ja też doszedłem to takich wniosków jakieś 5 lat temu. Zarabiałem 2800 zł netto, a za kawalerkę chcieli 1100 + 880 czynszu do spółdzielni, a więc na życie zostawałoby mi 800 zł, do tego odjąć paliwo 300 zł, internet 70 zł, to by mi zostawał cały #!$%@? xD. W Niemczech zarabia się 3-4 krotność tego co w PL, a koszty życia są może o jakieś 20% wyższe.
Co to za patusy zgadzają się w Warszawie pracować za 3500 zł?

Przecież to minimalna krajowa (3490 zł na chwilę obecną).


@staszaiwa: Na patusa i to głupiego to wyszedłeś teraz Ty. Była mowa o 3500 zł netto, a 3490 zł minimalnej to jest brutto. Jak zwykle gamonie mylą brutto i netto xDDDD
możliwe że 35-45% Warszawiaków nie ma więcej niż 3500 zł netto


@Lukardio: potrzebne źródło, piszesz rzeczy wyssane z palca, na pewno nie ma tyle ludzi w warszawie, jest to po prostu niemożliwe i tyle, co najwyżej 10% w najgorszych zawodach, w głupiej kasie na biedronce czy na stacji gdzie nie trzeba mieć żadnego doświadczenia masz 4000 czy 4500 na rękę
@wujek_stiopa: widzę,że żyjesz w Berlinie więc wiesz coś o realiach,mam kilka pytań:
1.O co chodzi z tym przepisem,że nie można wynająć komuś mieszkania za drożej niż X euro,albo podnieść czynszu o więcej niż X euro?
Czy jest możliwa następująca sytuacja-jestem właścicielem mieszkania i wynajmuje je za np.600 euro.Najemca ma umowę do końca roku więc jej mu nie przedłużam i biorę innego chętnego i kasuje go po 1000 euro.
Oraz czy jest
@Lukardio: Przeciez tu polowa ma znaki wodne. I podejrzanie niskie ceny.
W 90% przypadkow chodzi o to ze daje sie dobre ogloszenie(a sporo mieszkan jest umeblowanych za 300€) a pozniej mowi ze juz poszlo, ALE - maja inne. Tylko ze drozej.
Grac trzeba umiec.

Wystarczy ze ja po znajomosci musze ugadywac wstepnie temat i mam nadzieje ze nie przebije tysiaka ;)