Wpis z mikrobloga

#tinder

Po którym spotkaniu zazywyczaj robicie coś więcej z laskami niż całowanie? Ogólnie spotykam się jakoś od grudnia z jedną laska. Nie było dużo spotkań, bo mamy do siebie 1.5h. za każdym razem oczywiście na pożegnanie się przelizemy i to wszystko. Było ok 6/7 spotkań przez 2/3 miesiące. Dzisiaj zaprosiła mnie do domu, posiedzielismy i poszliśmy na miasto zjeść. Wiem, że jej się bardzo podobam, bo ogólnie cały czas podtrzymuje rozmowę jak jest cisza no i jak ja zainicjuje pocałunek to widać, że bardzo tego chciała, ale ona sama nigdy nie inicjuje pocałunku. Następnym razem mam plan, żeby w ogóle nic nie inicjować i ciekawe za którym razem pęknie? Bo oczywiście nie chce być nachalny bardzo i że mi tylko zależy
  • 23
Dzisiaj zaprosiła mnie do domu, posiedzielismy i poszliśmy na miasto zjeść.


@Espance:
Pewnie miałeś szansę coś zadziałać, one są ogarnięte w te klocki i dobrze wiedzą co się może zdarzyć po zaproszeniu mężczyzny do domu.

Jak następnym razem nic nie zainicjujesz to jest ryzyko że ten pociąg może bezpowrotnie odjechać.

Kobiety są różne, niektóre same wszytko inicjują, inne zawsze czekaja na ruch faceta i jak ten nie działa to uznają że
@Espance: Trollujesz? Jeśli ta "laska" ma więcej niż 15 lat to w ogóle na ciebie nie leci i powinieneś dać sobie spokój. Zawsze pierwsze, maks drugie spotkanie. Jak na drugim spotkaniu wieje chłodem to nie tracisz czasu. Pierwsze spotkanie to przełamanie lodów, poznanie się jako takie, czas na zbudowanie "atrakcji" poprzez flirt, żarty, patrzenie na siebie, przyzwyczajenie do swojej obecności, głosu etc. Drugie to już randka z docelowym zbliżeniem fizycznym. Chyba,
@AnonimoweLwiatko: no ale niektóre też pewnie chcą poznać chłopaka choćby przez kilka spotkań a nie iść od razu z nim do łóżka. Spytałem czy przyjedzie w niedzielę do mnie i bez problemu się zgodziła więc chyba jest jednak zainteresowana bo tak to by miała to w #!$%@?. Z moją ex też na na drugim spotkaniu był pocałunek, a dopiero po miesiącu jakieś lody i minetki. Niektóre chcą z tym dłużej poczekać
Ogólnie spotykam się jakoś od grudnia z jedną laska. Nie było dużo spotkań, bo mamy do siebie 1.5h. za każdym razem oczywiście na pożegnanie się przelizemy i to wszystko. Było ok 6/7 spotkań przez 2/3 miesiące.


@Espance: Ostry cope. Jak ona się tobą interesuje to ma #!$%@? w oczach od samego początku i mógłbyś się z nią przespać (o ile nie zrobiłbyś z siebie pajaca, debila, desperata) tego samego dnia. Nie
@AnonimoweLwiatko: i nawet jak o winku powiedziałem to mówi że się napije. Myślisz, że coś podejrzewa, że będę się do niej dobierał? Nie powiem lekki stresik jest jak zareaguje, a to nie pierwsza moja dziewczyna
@Espance: Kobieta bierze pod uwagę to, że istnieje możliwość, że pójdzie z tobą do łóżka jak idzie do twojego domu lub jak zaprasza cie do swojego. To czy to się stanie czy nie zależy od jej stanu emocjonalnego, twojej inicjatywy i pewności siebie. Jeśli będziesz czuł, że to co robisz jest nienaturalne to nic z tego raczej nie będzie. Pożądania nie da się udawać xd
@AnonimoweLwiatko: miałeś co do wszystkiego rację. Jak przyszła do mnie do domu to od razu się za nią wziąłem i praktycznie od razu się rozebrała. Seks nie wyszedł bo mi nie chciał stanąć. Co włożyłem to wylatywał . Słabe libido i mam dość spore problemy z tym. Laska bardzo ładna, szczupła. Ogólnie robiłem jej palcówkę, minetke. Ona mi loda choć za bardzo nie umiała. Ogólnie to pieszczoty, prawie by doszła, ale