Wpis z mikrobloga

Z dedykacją dla wszystkich przeciwników karania za niepotwierdzone oskarżenia o gwałt: na zdjęciu Liam Allan, który w wieku 22 lat został oskarżony o gwałt przez swoją koleżankę. Został aresztowany na oczach sąsiadów, uwięziony i opisany z ogólnokrajowych brytyjskich mediach, gdzie każdy mógł zobaczyć jego twarz.

Po trzech dniach sąd go uniewinnił, bo obrona przedstawiła dowody świadczące o tym, że do gwałtu nie doszło: odtworzone wiadomości tekstowe z komputera oskarżającej kobiety. Jej tożsamość do dziś pozostaje ukryta, podczas gdy on jest znany w całym kraju. Kobieta nie zapłaciła z tytułu wyrządzonych krzywd ani funta i nie spędziła ani dnia w areszcie czy więzieniu. Według użytkowników takich jak @jtag, @CheSlaw, @rzuf22, @skitarii czy @Jakly - bardzo dobrze, bo nie powinna. W końcu istnieje sprawa, gdzie nienawidząca mężczyzn wykopowa prawica i lewica może podać sobie ręce.

#falszyweoskarzenie #lewackalogika #bekazprawakow #prawo #dyskryminacjamezczyzn #pieklomezczyzn #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
sildenafil - Z dedykacją dla wszystkich przeciwników karania za niepotwierdzone oskar...

źródło: comment_1673715175IZxKBZ793guMR9Mr7jCLRK.jpg

Pobierz
  • 139
  • Odpowiedz
@sildenafil: jak dla mnie strzeliłeś sobie w kolano nie idąc na protest antypoborowy (a raczej przyznając się że na nim nie byłeś). To nawet ja jako kobieta poszłam. Niby tak walczysz o prawa mężczyzn, a tylko szczekać w internecie potrafisz i wzniecać więcej podziałów. To jest Twój jedyny cel, więc nie wycieraj sobie gęby walką o te prawa dla nich.
Całkowicie zgadzam się z @rzuf22.
  • Odpowiedz
@sildenafil: zamiast się tyle produkować napisz po prostu, że popierasz feministki mówiące, że chcą zniesienia domniemania niewinności w przypadku oskarżeń o gwałt, tak żeby oskarżony musiał udowodnić, że na pewno gwałtu żadnego nie było ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Przecież o to ci chodzi, co nie? Bo tylko w takim przypadku wyrok uniewinniający będzie oznaczał, że oskarżony na pewno jest niewinny i można automatycznie skazać oskarżyciela bez dodatkowych
s.....i - @sildenafil: zamiast się tyle produkować napisz po prostu, że popierasz fem...

źródło: comment_1673728353Lz2AxNMzfaKtWiKzeINh96.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
Nie, uniewinniony przez sąd jest niewinny. Kropka.


@CheSlaw : Jeszcze niedawno pisałeś, że mógł zostać uniewinniony z uwagi na brak dowodów, czyli że popełnił gwałt, ale kobieta nie mogła udowodnić...

Tak, żeby skazać kobietę która go oskarżyła potrzebne są dowody jej winy. Celowej winy bo mogła kogoś oskarżyć bo została zgwałcona, ale np. przez kogoś podobnego i się zwyczajnie pomyliła. Nie celowo.

Czyli jak się pomyliła, to nie musi już płacić za
  • Odpowiedz
@sildenafil: ale brak dowodów na gwałt nie znaczy że oskarżenia były fałszywe xd oznaczają tylko brak dowodów na gwałt.
Sytuacja: gwałt się odbył - bez świadków pod sklepem na zadupiu. Dziewczyna idzie na policje. Policja z powodu nieudolności, lub po prostu zbiegów okoliczności nie może zebrać dowodów że gwałt się odbył - np. zepsuty monitoring, brak świadków, itp. Ale to nie znaczy że gwałt się nie odbył, tylko nie da się
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
A ja uważam, że karane powinny być też osoby, które się po prostu pomyliły.


@sildenafil: Naprawdę nie zdajesz sobie sprawy ze skutków takiego psucia prawa? Mało masz przykładów na patologie jakie wprowadzają przeróżni socjaliści - oni właśnie zwykle chcąc naprawić jakiś problem wprowadzają prawa zrywające z podstawowymi zasadami prawa rzymskiego, co skutkuje zazwyczaj tylko pogorszeniem sytuacji. Np. chcąc chronić kobiety z dziećmi w Polsce zostało wprowadzone prawo utrudniające ich eksmisję z
  • Odpowiedz
zamiast się tyle produkować napisz po prostu, że popierasz feministki mówiące, że chcą zniesienia domniemania niewinności w przypadku oskarżeń o gwałt, tak żeby oskarżony musiał udowodnić, że na pewno gwałtu żadnego nie było ( ͡° ͜ʖ ͡°) Przecież o to ci chodzi, co nie?


Nie, nie o to chodzi. Chodzi o to, aby osoba, która przez pomyłkę wskazała kogoś jako sprawcę przestępstwa była także pociągnięta do odpowiedzialności, jeżeli
  • Odpowiedz
A ja uważam, że karane powinny być też osoby, które się po prostu pomyliły.


@sildenafil: Jak pomyliły? xD Źle rozpoznały gwałciciela? Taki dystans między nimi był, że nie widziała dokładnie twarzy? Te blackpille i dickpille się wam na mózg rzucają, nie ma takich knag, gdzie wyruchałbyś kogoś i ta osoba byłaby tak daleko, żeby się "pomylić".

Kobieta albo celowo kłamie, albo mówi prawdę:
- Póki nie udowodni się, że mówi prawdę,
  • Odpowiedz
Nie, uniewinniony przez sąd jest niewinny. Kropka.


@CheSlaw: uniewinniony przez sąd jest uznawany za niewinnego - jest niewinny w świetle prawa. Winny może być, bo gwałt mógł mieć miejsce

Celowej winy bo mogła kogoś oskarżyć bo została zgwałcona, ale np. przez kogoś podobnego i się zwyczajnie pomyliła. Nie celowo.


@CheSlaw: albo mogła oskarżyć dobrą osobę o gwałt który się odbył, ale nie udało sie zebrać dowodów wystarczających do skazania -
  • Odpowiedz
zacząć skazywać za gwałt również w przypadku braku dostatecznych dowodów winy bo jak tego nie zrobią to będą mieli świadomość że pójdzie siedzieć kobieta.


@CheSlaw: i to też jest słuszna uwaga, chyba jeszcze nie podniesiona w dyskusji. Teraz sędzia skazuje jak ma dowody - w przypadku postulowanym będzie musiał wybierać komu bardziej wierzy/kogo bardziej mu żal, nawet jak nie da się tego stwierdzić, bo ktoś do więzienia pójdzie
  • Odpowiedz
Nie, nie o to chodzi. Chodzi o to, aby osoba, która przez pomyłkę wskazała kogoś jako sprawcę przestępstwa była także pociągnięta do odpowiedzialności, jeżeli jej oskarżenie zostanie obalone w sądzie. Nie "automatycznie skazana", jak sobie zmyśliliście


@sildenafil: a to czemu wcześniej pisałeś, że już sam wyrok uniewinniający jest dobrym powodem do skazania oskarżyciela?

Żeby to się spinało prawnie, oskarżony musiałby bezwzględnie udowodnić swoją niewinność i nie mógłby skorzystać z domniemania niewinności,
  • Odpowiedz
@Faraluch: bardziej chodzi mi tu o osoby, które wskażą kogoś jako sprawcę przestępstwa, a ta osoba okaże się potem niewinna. Nie da się takimi oskarżającym udowodnić celowego kłamstwa: one się po prostu pomyliły, ktoś im się wydał podobny do sprawcy itp. Tak jak z tym sportowcem, który wydał się znanemu bloggerowi z Twittera podobny do kibola, który pobił dziennikarkę GW na proteście kobiet: blogger go oskarżył, blogger się pomylił. A niewinnemu
  • Odpowiedz
Chcesz takiego debilnego prawa, gdzie oskarżony o gwałt będzie musiał udowodnić, że na pewno gwałtu żadnego nie było?


@skitarii: I tak musi to udowodnić, jeżeli chce np. dostać pracę w okolicy, w której doszło do oskarżenia.
  • Odpowiedz
Naprawdę nie zdajesz sobie sprawy ze skutków takiego psucia prawa?


@CheSlaw: Przecież takie prawo już jest: osoba, która nieumyślnie potrąci pieszego na pasach ponosi za to karę. Nawet jak zasłabła za kierownicą. Może nie idzie do więzienia, ale np. odszkodowanie za leczenie płaci. Jesteś temu przeciwny?
  • Odpowiedz
@sildenafil: Niby ciężko się przyznać że ktoś mnie zgwałcił. Ale z drugiej strony czemu ktoś ma siedzieć za niewinność. Chcą ułatwić zgłoszenie czegoś wstydliwego ale to niesie pokrzywdzenie drugiej stronie. Później kobiety wykorzystują takie zgłoszenia jak gwałty, przemoc, alimenty itd żeby mieć kasę :/ Zgłosić mogą ale jeżeli nie ma żadnego konkretnego dowodu jak nagranie itd umorzenie sprawy. A jak kobitka ma na koncie wiele niesłusznych gwałtów, bijek itd to suma
  • Odpowiedz
I tak musi to udowodnić, jeżeli chce np. dostać pracę w okolicy, w której doszło do oskarżenia.


@sildenafil: czyli jednak chcesz debilnego prawa postulowanego przez radykalne feministki, zakładającego zniesienie domniemania niewinności w przypadku oskarżeń mężczyzn o gwałt.

Dobrze, że wyjaśniłeś iż jesteś antymęskim szkodnikiem, który dla swoich wojenek internetowych gotów jest rozwalić system prawny i skazać tysiące niewinnych mężczyzn na więzienie, bo często domniemanie niewinności jest jedyną obroną w przypadku bezpodstawnych
  • Odpowiedz
Tylko uniewinnienie w sądzie wcale nie oznacza, że dana osoba oskarżanego czynu nie popełniła.


@rzuf22: Osoba uniewinniona w sądzie jest niewinna, no #!$%@?. Ile można. Sam #!$%@? od kilku postów o domniemaniu niewinności i po raz kolejny wyjeżdzasz z tekstem "bo to że go uniewinnili nie znaczy, że jest niewinny".
Tak to sobie możesz dopowiadać do każdego przestępstwa: uniewinnili go od zarzutu kradzieży? Ale może ukradł. Uniewinnili go od zarzutu
  • Odpowiedz
Aresztować po to by w razie gdyby się okazało że to prawda nie uciekł gdzieś za granicę czy zmienić tożsamość.


@AlienFromWenus: Tak się robi generalnie i do tego służy areszt. Natomiast to nie powinno być nadużywane i nie robi się przy każdej okazji np. to zazwyczaj dotyczy osób na tyle zamożnych, że mogą uciec do dowolnego kraju i zmienić tożsamość (to nie takie łatwe). Reszta ma zakaz opuszczania kraju, a nawet
  • Odpowiedz
Osoba uniewinniona w sądzie jest niewinna, no #!$%@?. Ile można.


@sildenafil: dobra, nawet jak chcesz tylko tym się posługiwać niech będzie niewinna, bo z punktu widzenia sądu tak nie jest. Nie znaczy to ze w rzeczywistości gwałtu nie było, mógł być, ale nie dało się udowodnić, więc z domniemania niewinności człowiek niewinny. Nie znaczy to że zeznająca o gwałcie kłamała
  • Odpowiedz
@skitarii: co ja chcę? Ja opisuję rzeczywistość. Myślisz, że Benjamin Mendy po uniewinnieniu wróci do pracy w Manchester City, z którego go wyrzucono na podstawie oskarżeń? Nie, nie wróci. Mimo uniewinnienia nigdy nie odzyska dawnego życia.

I to jest coś, czego nie jestem w stanie zaakceptować. Osoba niewinna nadal ponosi karę.
  • Odpowiedz
@Faraluch: osoba uniewinniona w sądzie jest niewinna. Osoba uniewinniona w sądzie jest niewinna. Osoba uniewinniona w sądzie jest niewinna.

Przestań negować podstawy prawa rzymskiego i całej zachodniej myśli prawniczej. Winna jest tylko i wyłącznie osoba skazana przez sąd. Wszyscy pozostali są domyślnie niewinni.
  • Odpowiedz