[CynicznyXD]

I jak ma być dobrze w edukacji jak są nauczycielki które dziwią się, że w 4 klasie dzieci uczą się mnożyć to co miałyby robić 10 latki uczyć się dodawać? XD Nie wiem może jest zacofana ale w drugą stronę

#oswiata #szkola #matematyka

[s.....k]

@CynicznyXD: co za głupie pytanie, w jakich sytuacjach używałem.

Choćby przy zakupach, albo jak do roboty potrzebuję coś policzyć, a nie zawsze kalkulator jest pod ręką.

Ale jak ktoś w szkole w sekretariacie pracuje, to nie ma się co dziwić, że nie używa matematyki.

[Glikol_Propylenowy]

@CynicznyXD: Dzieci uczą się mnożyć w 2 klasie podstawówki mordo xD
A jeśli chodzi o takie rozpisanie sobie to do mnie przemawia bardziej system japoński, czy tam azjatycki.

[CynicznyXD]

@Glikol_Propylenowy: ja nie wiem szczerze co się w której klasie dzieje, komentuje tylko post nauczycielki która narzeka, że dzieci mnożą w 4 klasie i że to źle XD

[Glikol_Propylenowy]

@CynicznyXD: Chyba chodziło o sam sposób mnożenia. No jak dla mnie to strata czasu, skoro nawet na maturze masz dostępny podstawowy kalkulator i samemu nie musisz tego robić, ale powiedzmy, że to taka zabawa z liczbami ¯\_(ツ)_/¯

[CynicznyXD]

@Glikol_Propylenowy: ja tam użyłem dalej mi się zdarza, co innego np. dzielenie pisemne ;p

[Glikol_Propylenowy]

ja tam użyłem dalej mi się zdarza

@CynicznyXD: Nie wierzę! Opowiedz w jakiej sytuacji, bo ja nigdy poza podstawówka nie mnozylem w ten sposób tylko kalkulator i elo xD bo szczerze? Bałbym się, że się nieopatrznie jebnę, a kalkulator, to kalkulator on zawsze jest pewny.

[dziwna_kuna]

@s---k: @Glikol_Propylenowy: @CynicznyXD: sposób mnożenia może wydaje się archaiczny, ale wydaje mi się że rozwija algorytmiczne myślenie. Potem przychodzą maturzyści którzy nie potrafią odtwarzać prostych kroków w zadaniu, często jest to połączone z problemami z liczeniem w głowie.

[CynicznyXD]

@Glikol_Propylenowy: chociażby w głowie na zdjęciu jest 5407x101,jakbym miał pomnożyć 5407x101 to robię 5407x100+5407 ten sam sposób a konkretne sytuacje to czasami jest mi szybciej przeliczyć na kartce coś niż wyciągać telefon po kalkulator albo na jakimś kolokwium na studiach

[Glikol_Propylenowy]

@CynicznyXD: Nie trzeba niczego wyciągać, smartfon zawsze leży na biurku. Rozumiem, że Ty mówisz o kolokwium na studiach, ja o normalnej pracy, gdzie od wielkiego dzwonu zdaza mi się coś policzyć to zupełnie inna kwestia ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[s.....k]

połączone z problemami z liczeniem w głowie

@dziwna_kuna: istnieje taka opcja, bo ja nie dość że sprawnie liczę na papierze, to jeszcze sprawnie liczę w głowie ¯\_(ツ)_/¯