Wpis z mikrobloga

@LoneRider: ja #!$%@? (,)

Co ci mogę powiedzieć to że partnerka na keto już od dwóch lat, spodobało się, przestawiła się, jest git, waga porządana, wyniki też...ale #!$%@?ć jakieś treningi na adaptacji?

Byłem na keto pół roku, pomimo wyników jednak nie obgonilem tematu pieczywa chlebkiem białkowym więc wróciłem do węgli ale jakiekolwiek próby robienia czegoś ponad codzienny standard wstan-pracuj-zrelaksuj-spij w adaptacji to był dramat...

Nie pamiętam czy
@ploki_juhy_rdeswa: to jest po to, żeby zrzucić 10kg. Na razie działa. Nie jem węgli i, o dziwo, nie mam łaknienia i mogę utrzymać deficyt absolutnie bez problemu. Jestem strasznym piwoszem, ponad 100 butelek mojego piwka na mnie czeka do wypicia ( ͡° ͜ʖ ͡°) Także izi, raczej się nie wkręcę. Po prostu eksperymentuje. Adaptacje powinienem mieć już za sobą. Chociaż różnie ona trwa. Tak jak pisałem, zobaczymy
@LoneRider: wybacz jeśli odebrałeś mój komentarz negatywnie, nie o to chodziło. klikam z telefonu co boli w kontekście dłuższych wypracowań więc napiszę ci w wolnym czasie PM...

...keto to jest dobra droga...

...warzę ponad 10 lat, miałem 500L piwa w butelkach (nawet nie w kegach) w sezonie, jest ciężko z alko a tym bardziej z piwem, ja nie dałem rady bo jestem za słaby ale wiem że się da bo partnerka.