Aktywne Wpisy
DFWAFDS +225
#przegryw koliedzy wczoraj pisałem że uderze do julki z pracy i zapytam czy ze mną wyjdzie gdzieś sobie. Podszedłem do takiej jednej co wydaje się huopu sympatyczna. Zrobiłem tak jak napisał @K-S- i chciałem zaprosić na pizze.
Pytam, "co robisz w piatek po kołchozie, może pójdziemy na pizze i jakieś alko" a ona "ok, tylko nie w piątek tylko w sobote ma czas" i umówiony huop jest na sobote popołudniu. Coś za
Pytam, "co robisz w piatek po kołchozie, może pójdziemy na pizze i jakieś alko" a ona "ok, tylko nie w piątek tylko w sobote ma czas" i umówiony huop jest na sobote popołudniu. Coś za
TrexTeR +8
Pytam się, bo jestem ciekawy - czy tylko u mnie w domu mówią „słychać” w sensie czuć jakiś zapach?
Np. ktoś może powiedzieć, że "słychać spalenizną w domu”, co oczywiście oznacza "czuć spalenizną w domu”.
Podlasie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#podlasie #jezykpolski #kiciochpyta #bialystok
Np. ktoś może powiedzieć, że "słychać spalenizną w domu”, co oczywiście oznacza "czuć spalenizną w domu”.
Podlasie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#podlasie #jezykpolski #kiciochpyta #bialystok
Nigdy nie było tu większego januszexu.
Zaczęliśmy inwentaryzację 27.12 i cisniemy tak do dziś. Pierwsze dwa dni anulowała nam bicz z Grant Thorton robiąca Audyt. W Czwartek 29.12 zaczęliśmy od nowa. Audyt 30.12 wypadł bez uwag. (Przyszła inna, bardziej uśmiechniętą Pani). No i cyk wczoraj rano byliśmy na tym etapie co w czwartek o 12.00 przed anulowaniem. Po południu mieliśmy policzone. Dzisiaj przyszliśmy na uzupełnienia. I dokonał się cyrk.
O 12 skonczyliśmy. Kierownik inwentaryzacji był nieobecny chwilowo. O godzinie 13-14 było planowe wyłączenie prądu a my do 15.
Najpierw zadzwoniła szefowa pytać czemu siedzimy. Powiedzieliśmy co i jak. Jak zwkle brak decyzji i ona musi się skonsultować z managerem z NL. Cisza, siedzimy w gotowości.
Dzwoni manago z NL z ryjem czemu siedzimy. No to znów ta sama historia, ze skończylismy uzupełnienia i czekamy na poprawki ale najpierw nie było kierownika a teraz nie ma prądu.
I liczyliśmy, że odeśle nas do domu albo coś innego. Ale nieeee. Wy nie możecie tak siedzieć! Idźcie czyścić wózki widłowe. I tak oto staliśmy się najdroższą firmą sprzątającą. Inżynierowie chwycili szmaty i jazda. Robiliśmy to na totalnej bece, bo nasz manago lookał w kamery i pilnował xD Beka z tego jak ludzie się zmieniają, gdy pod dupą im się pali - managerowie na nerwie, bo w Marcu kolejna inwentura - zdawczo-odbiorcza z powodu przejęcia firmy przez Kanadyjczyków.
#boldupy #zalesie #gorzkiezale #oswiadczenie #korposwiat
Dobrzy z was niewolnicy, przynajmniej się śmiejecie
Po co tam pracujesz?