Wpis z mikrobloga

#przegryw koliedzy wczoraj pisałem że uderze do julki z pracy i zapytam czy ze mną wyjdzie gdzieś sobie. Podszedłem do takiej jednej co wydaje się huopu sympatyczna. Zrobiłem tak jak napisał @K-S- i chciałem zaprosić na pizze.
Pytam, "co robisz w piatek po kołchozie, może pójdziemy na pizze i jakieś alko" a ona "ok, tylko nie w piątek tylko w sobote ma czas" i umówiony huop jest na sobote popołudniu. Coś za łatwo było chociaż stresu się najadł huop.
Jedynie się boje że nie skumała że chce coś więcej niż kołchoznicza pizza ehh bo coś za łatwo poszło.

Wołam osoby które chciały wiedzieć lub dopytywały:
@e34m5 @wykoppltakastronazobrazkami @piotrsnow

#wychodzimyzprzegrywu
  • 96
@DFWAFDS: Noi zajebiście. Tylko żebyś spektakularnie nie #!$%@?ł to pamiętaj, nie nastawiaj się na nie wiadomo co. To jest kumpela, daj się poznać z dobrej strony. Nie odwalaj jakiś akcji typy wyznania miłości, kwiaty czy macanie.

I staraj się wyczaić gdzie ją zaprosić na kolejne spotkanie, z tym że poczekaj z tym. Najlepiej jej to napisz a jeszcze lepiej jakby ona coś zaproponowała.