Wpis z mikrobloga

Dzisiaj łatwe 345kg w siadzie w taśmach. Nawet mnie nie zmęczyło :) Problem był inny...
Tak dawno nie robiłem siadów w taśmach że zapomniałem jak to się robi :P
Już na rozgrzewce 265kg zamiast siadu zrobiłem Good Morning, bo kolana się nie zginały xD.
Przy tych 345kg najtrudniejsza była właśnie ekscentryka, za duże NAPIĘCIE! :P "Zacinałem się" co chwilę i musiałem puszczać stopniowo to napięcie żeby zejść niżej i niżej. Do tego miałem problem żeby kontrolować kolana aby nie uciekły do przodu.
Ogólnie zapas był bardzo duży, ale celem było na dzisiaj tylko 345kg i zapoznanie się ponowne z taśmami. Jestem zadowolony z rezultatów :)

W tym tygodniu sprawdziłem wszystkie swoje boje, na luzie zostawiając dużo w zapasie.
Siad - 345kg
Wyciskanie z pauza - 210kg
Martwy Ciąg - 320kg
Więc jak widać siłowo jestem jakieś ~5% od swoich życiówek :)

Przeprowadzka i wejście na bombę mi się znowu przedłuża w czasie, więc możliwe że jeszcze jako natural przebije swoje poprzednie absolutne rekordy. Wszystko zależy na ile uda mi się utrzymać regularne treningi przez ten okres.

#strongaf #silownia #mirkokoksy #mikrokoksy #sport
IntruderXXL - Dzisiaj łatwe 345kg w siadzie w taśmach. Nawet mnie nie zmęczyło :) Pro...
  • 69
  • Odpowiedz
od kiedy zaczynasz bombienie?


@lukaszbsk: Jak już się przeprowadzę i ogarnę :) Miał to być gdzieś listopad/grudzień ale niestety opóźnienia są i wychodzi na to że dopiero w lutym się przeprowadzę.
  • Odpowiedz
I to Twoim zdaniem byłoby zaliczone na zawodach?


@zagi_ssj: Wychodzę z całkowicie innego założenia :) To jest TRENING nie zawody. Nie jest ważne czy zrobisz 101%, 98% czy 91% głębokości... Byle by to nie był pół przysiad czy 3/4 siadu.

Na zawodach, po przygotowaniach, spokojnie dosiądziesz sobie tak głęboko jak trzeba będzie :) Chyba że jesteś durniem i ustawiasz za ciężki opener ;)
  • Odpowiedz